Nadchodzą wybory samorządowe. Polityczne piranie szykują się do krwawych łowów. Najważniejsze to wyrwać dla siebie łakomy kąsek. Pal diabli, że do tej pory jedyno, co ich łączyło to żerowanie. Nasze rodzime piranie mają instynkt samozachowawczy. Wiedzą, że w pojedynkę rekin je pożre razem z ofiarą. Należy, więc zawiązywać koalicje, koalicje egzotyczne, teoretycznie w życiu niemożliwe. Taka koalicja powstaje właśnie w Krakowie. PO, Nowoczesna, SLD, PSL, czyli trupy polityczne będące w niebycie lub zmierzające do tego niebytu na siłę chcą zawiązać koalicję z prezydentem Majchrowskim, całując go w buty. Pal diabli ideologie, pal diabli wizje Krakowa, najważniejsza jest obrona układu, układu post sowieckiego na urzędach, uczelniach, spółkach. Przecież Krakówek jest takim wzorcem do naśladowania przez inne większe lub mniejsze miasta. Jak w zwierciadle widoczna jest zgnilizna IIIRP. Przecież Krakówek twardo bronił się przeciwko lustracji w sądach, uczelniach. Bronił swoich, za co płaci wysoką cenę. Tyle uczelni i gdzie one są w rankingach światowych? O bezprawiu w sądownictwie nie wspomnę. Najważniejsze, że mają dobre samopoczucie. Są elitą. Plątają się po kawiarenkach, obgadują wszystkich i wszystko, płaczą nad swoim losem uciskanych i zagrożonych możliwą zmianą ich bytu. Żyją pod kloszem stworzonym przez siebie. Echo24 ubolewa, że emeryci nie przychodzą na Rynek Główny, bo MAJĄ PROBLEMY Z FINANSAMI. Nic bardziej błędnego. Też jestem emerytem z NOWEJ HUTY. Bywam w Krakowie tylko z konieczności. Jeżeli już to zachwycam się pięknem architektury, kolorystyką, Wawelem, zakolem Wisły, ale odstraszają mnie te tabuny europejczyków, głośnych, o zapijaczonych facjatach. Tłok, zakorkowane ulice, brak miejsc postojowych. Wolę, więc NOWĄ HUTĘ będącą oazą zieleni, spokoju, gdzie nie widać zabieganych, spoconych ludzi. Jedyny minus to polityka Majchrowskiego zgadzającego się na wysoką zabudowę i powstawanie takich potworków jak osiedle AVIA na dawnym lotnisku Czyżyny. Bałagan urbanistyczny totalny, brak nowych tras komunikacji tramwajowej. Brak pomysłów.
Najważniejsze to obrona zdobyczy. Jak Majchrowski wygra, to będzie tak jak było. Jak przegra przejdzie na emeryturę a Krakówek będzie wzdychał do dawnych „dobrych” czasów.
