Wybory prezydenckie zaprzątają nam obecnie głowy,ale...nie one są tu najważniesze i nie one stanowią istotę politycznych (partyjnych) scenariuszy. Czy się komuś podoba czy nie określenie Tuska o roli Prezydenta RP, że to "jedynie żerandole" obrazuje różnice "egzekutyw" w naszym ustroju państwowym (abstrahuję od "innych" bardziej państwowo-godnościowych walorów).
Realna władza to "mały pałac". "Mały pałac" to aktywny (niezliczony wachlarz instrumentów) wpływ na Polskę, "duży pałac" jedynie wpływ ..."obronny" (głównie poprzez wetowanie ustaw zdaniem jego lokatora dla Polski szkodliwych). Rodzi się pytanie o....rzeczywisty scenariusz rządzących Polską (PO).
Scenariusze gradacyjne PO(obejmują tegoroczne wybory Prezydenta RP skorelowane z przyszłorocznymi do sejmu) wg. mnie (uprzedzam chcących komentować-bez suflowania przez..."Sławku Nowaku";))
Scenariusz 100%: Prezydet z PO i rząd z PO(jako dominujący koalicjant, raczej bez szans na samodzielne rządy)
Scenariusz wydaje mi się optymalny z Ich punktu widzenia, tym samym najmniej ciekawy z punktu widzenia "diagnostyki wyborczej" . Na argumenty (vide porrównywanie przez posła Kamińskiego do parti meksykańskiej) o monopol partyjny w państwie i "zagrożenie demokracji" jest ...kontrargument : czasy SLD (Prezydent Kwaśniewski i premier Miller, no i czasy 4RP gdzie przy niedzielnym obiedzie bracia bliźniacy Lech (Prezydent) i Jarosław (Premier) "urządzali polaków". Wygrana w 1 wyborach nastręczy Im trudności w kampani 2.
Scenariusz 75%: Prezydent z PiS i rząd z PO
Wydaje mi się (z perspektywy mojej podkarpackiej prowincji) chyba najbardziej pożądany z możliwych przez samego Tuska (co na to Komorowski?) Tusk (wg. mnie) woli mieć antagonistę na funkcji Prezydenta RP (bo..."mniej zepsuje", zwłaszcza że może to być Kaczyński który sam się wyelimunuje z walki o "mały pałac" a przyznacie Państwo że walka wtedy łatwiejsza.) bo łatwiej wtedy zawalczyć (spolaryzować) z PiSem ("Oni mają Prezydenta więc dla równowagi..." no i czołowi apologeci 4RP pokroju Ziemkiewicza i Wilsteina musieli by -by być wzgodzie ze swoją publicystyką- namawiać na opcję inna niż Prezydent RP z Pisu (wg. nich wygrana jednej partii w wyborach 1 i 2 jest zagrożeniem dla demokracji) Dodatkowy argument...rząd PO + SLD + PSL (większość niezbędna do odrzucania Kaczyńskiego weta- to chodzi po głowie Tuska), tym samym Kaczyński w "złotej klatce" ma "zerandole" nie ma władzy (nawet tej "obronnej") i znika z dyskursu partyjnego.
Scenariusz 50%: Prezydent z PO i rząd Pis
Bardzo niechciany przez PO (odwrotność tego powyżej). W tym scenariuszu jest jednak "słabość" PiS z....zdolnością koalicyjną (PO odpada, SLD będzie się bać i raczej nie wejdzie, PSL pomny doświadczeń "przystawek" przeczeka w opozycji)
Scenariusz 0%: Prezydent z PiS i rząd PiS
Wierzę w możliwość zmiany "sposobu sprawowania władzy" przez Kaczyńskiego jaki przez sporą część PiS-u,ale..ale wg. mnie ...(no ale to miały być scenariusze PO, o Pis "next time";)
