Adam Wielomski Adam Wielomski
193
BLOG

Jarosław Kaczyński profanuje słowo „konserwatyzm”!

Adam Wielomski Adam Wielomski Polityka Obserwuj notkę 22

W dniu dzisiejszym wszystkie media informują o mitingu Prawa i Sprawiedliwości na którym Jarosław Kaczyński powiedział, że tworzy nową europejską partię, w skład której mają wejść „nowocześni konserwatyści, którzy chcą reformować”.


Piszę te słowa jako człowiek, który był, jest i zapewne będzie zawsze konserwatystą i który pisał o tym nurcie politycznym książki wtedy, kiedy Jarosław Kaczyński jeszcze zachwycał się tradycją Polskiej Partii Socjalistycznej, piłsudczyzną, KOR-em i Janem Józefem Lipskim. Jarosław Kaczyński jest ostatnim człowiekiem, który ma moralne prawo do nazywania siebie „konserwatystą”! Patriotyczna lewica nigdy nie była, nie jest i nigdy nie będzie „konserwatyzmem”. Jak pisze klasyk, „nie dla świni miód, nie dla psa kiełbasa”!

Absurd tej autoafirmacji Jarosława Kaczyńskiego tkwi już w wyrażeniu, w którym obok słowa „konserwatyzm” znalazły się słowa „nowocześni” i „reformować”. Tworzenie takich zbitek ma taką samą wartość jak „liberalny neonazista” czy „wolnorynkowy komunista”. Mamy więc do czynienia nie tylko z profanacją szlachetnego terminu „konserwatyzm”, ale z nieuctwem. Zapraszam publicznie Jarosława Kaczyńskiego na egzamin z Historii Myśli Politycznej, acz nie wróżę sukcesu.

Jako „nowocześni konserwatyści, którzy chcą reformować” politycy PiS powinni także wiedzieć z kim wchodzą w sojusz:
1.    David Cameron nie tylko akceptuje małżeństwa homoseksualne, ale wręcz osobiście był na gejowskim ślubie, którego udzielano… posłowi jego „konserwatywnej” partii. Czy to jest ten wasz „nowoczesny konserwatyzm”?

2.    Premier Topolanek zdradził ODS, zdradził Vaclawa Klausa i głosował ZA Traktatem Lizbońskim. Jego „nowoczesny konserwatyzm” polega więc na współbudowie socjalistycznego europejskiego państwa.

Ale to nie dziwi. Przecież Jarosław Kaczyński także głosował za Traktatem Lizbońskim, podobnie jak i jego czołowi przyboczni pretorianie, którzy dziś startują z list PiS do Parlamentu Europejskiego. Za Traktatem głosował Zbigniew Ziobro, Arkadiusz Mularczyk, Jacek Kurski.

W dniu 7 czerwca idziemy na wybory, idziemy właśnie po to, aby prawicy w Polsce nie stanowili „nowocześni konserwatyści, którzy chcą reformować”.

Adam Wielomski
 

www.konserwatyzm.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka