Nowak Nowak
34
BLOG

Christmasy - Skalden

Nowak Nowak Kultura Obserwuj notkę 3

   Wpis opóźnił się, ponieważ tutejsze notki notuję w zeszycie, podczas podróży łódzkim MPK - a ono, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, w ogóle nie przyjeżdża, a jak już przyjedzie, to pędzi na złamanie baku, po wybojach - więc nie mam czasu i warunków do pisania.
   Na domiar złego wszystkie łyżki były dzisiaj w zmywaniu - do mieszania kakao użyłem długopisu. Teraz telepię się ulicą Lutomierską, w autobusie linii 78, cały poklejony cukrem, raz po raz ćmoktając czekoladowy długopis.
   W tych pięknych okolicznościach przyrody...

   O tym, czym są christmasy i że poszukuję ich polskich odpowiedników, już pisałem.
   Dziś zaprezentuję polski christmas spod znaku kajnda obwies (słowniczek) - czyli jeden z nielicznych zimowo-bożonarodzeniowych (?) songów, które wykwitły na gruncie rodzimej kultury popularnej. Każdy zna i lubi.
   Bardzo możliwe, że wg obecnie obowiązującej aksjologii Skaldowie są obciachowi i lepiej byłoby, żeby o nich nie wspominać. Możliwe, nie jestem pewien. Zresztą, ja się na tym nie znam - przez długie lata myliłem Skaldów z Trubadurami (i odwrotnie). Najprawdopodobniej była to jakaś freudowsko-ignorancka pomyłka - jak w dialogu z lekcji historii: „Z czym kojarzą się panu czetnicy?" - „...z ustaszami?".
   Na drodze wyjątku, w ramach zadośćuczynienia, postanowiłem zamieścić grafikę. I tutaj ciekawostka: najładniejszy jotpeg trafił się na ostalgicznym heimseite OstRock (polski zespół pod adresem „skalden").
   (Jak widać na załączonym obrazku, kapelę „Skaldów" tworzyli - od góry, idąc w prawo - Terry Jones, Stanley Kubrick, Ray Manzarek, John Lennon i Jerzy Grotowski.)


   Wracając do tematu. Dla tych, którzy dzisiejszym wyborem czują się rozczarowani: bez obaw, jeszcze wrócę do rodzynków. Chwilowo proponuję „Kulig", bo: (1) to fajna piosenka; (2) na YouTube znalazłem zabawny „wideoklip", który kiedyś mignął mi w telewizji; (3) to jest mój kanał; (4) no bo co w końcu, kurczę blade!
   „Teledysk", o którym tu mowa, należy do klipów, które kręcono na kliszy, przy użyciu zgoła nieteledyskowej stylistyki, ordynarnie ilustrując tekst utworu. Zresztą, obraz jest nawet-nawet, moje zastrzeżenia odnoszą się głównie do aranżacji. Zastosowano tu wersję ekonomiczną. To wie każda feministka - chórek żeński zatrudnia się trzy razy taniej od zespołu profesjonalnych trębaczy. Ograniczenie sekcji dętej wydatnie zmniejsza christmasowość „Kuligu" (już wystarczy, że poskąpili na dzwoneczki!). Niepokojący jest jeden zabieg montażowy: kiedy padają słowa „hej, porwali te panny prosto od Kmicica" - pojawia się leśny trakt i pędząca nim, ognista, dymiąca kompania. Ale to mi nie wygląda jak kulig z Oleńką, raczej jak szturm na Wołmontowicze...

Łódź, 8/10 XII 2008

Nowak
O mnie Nowak

14 I 2009 Spostrzeżenia geopolityczne 16 XII 2008 Christmas... Mouse! 10 XII 2008 Christmasy - Skalden 6 XII 2008 Christmasy - Moja Faja 18 XI 2008 Niepowiedzonka 22 XI 2008 Raista? Nein! 22 XI 2008 Em Es Kwadrat 18 XI 2008 Autorytet w proszku 15 XI 2008 Zakompleksiony program 11 XI 2008 To jest tak 5 XI 2008 Salonek bloginy 3 XI 2008 Totalniactwo 26 X 2008 Leopold czterech kultur 21 X 2008 Tereferendum 20 X 2008 Jeszcze raz, nieco jaśniej 6 X 2008 Jak gdyby nigdy nic 30 VI 2008 Cienki Bolek. Finał 28 VI 2008 Płaczę na filmach, gdy… 23 VI 2008 Cienki Bolek. Wspomnienie 22 VI 2008 Rocznica 13 VI 2008 Karny za chamstwo 8 VI 2008 Spontanicznie (2) 20 V 2008 Spontanicznie (1) 10 V 2008 Allen i za co lubię realizm 5 V 2008 Biurofilia 29 III 2008 Nowa stara ignorancja 12 III 2008 Niejasna estetyka 6 III 2008 Człowiek Kultury 11 II 2008 McDonald's a sprawa łódzka 8 I 2008 Scherzo 31 XI 2007 Życzenia staroroczne 22 XI 2007 Ekshumując Gutenberga… 17 XI 2007 Mistrz Andrzej 4 XI 2007 Wszystkich Świętych 2 XI 2007 Liberalizmu nie będzie 21 X 2007 Straszna sensacja! 14 X 2007 Praca domowa z WOS

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura