Do niedawna nos mój tkwił w książkach a sprzęt elektroniczny służył mi za maszynę do pisania.Od takim archaicznym stworem przyszło mi być, który dopiero po burzliwych dyskusjach w kręgu znajomych dał się przekonać do pisania na salonie24 bo i owszem strona mi znana. Z czasem zapewne pojawi się nieco komentarzy, refleksji, uwag, pytań a może i dyskusji. Obecna sytuacja w kraju, ale przede wszystkim jego przyszłość jest dla mnie bardzo ważna. Doceniam tych, którzy korzystają z możliwości jaką niesie ze sobą to nieograniczone medium jakim jest internet, zakładają blogi i walczą o prawdę z takim gigantem jakim jest telewizja. A jaka jest? Widać to po wykrzywionych wizerunkach ludzi, którzy poświcali swoje życie dla ojczyzny.
Odwiedzających ciepło pozdrawiam