AlexanderDegrejt AlexanderDegrejt
1538
BLOG

Rzecz to niesłychana, premier wywalił Budzana

AlexanderDegrejt AlexanderDegrejt Polityka Obserwuj notkę 14

Tego chyba nie spodziewał się nikt – Donald Tusk wywalił na zbity pysk Mikołaja Budzanowskiego. Jeżeli jednak ktoś myśli, że minister skarbu poleciał za swój brak kompetencji, kompletną nieudolność czy totalny burdel w podległym mu resorcie to jest albo naiwny, albo nie ma zielonego pojęcia o polskich realiach. Otóż stracił on robotę tylko i wyłącznie dlatego, że premier wyszedł na durnia przed dziennikarzami w związku z wiekopomnym memorandum podpisanym przez podległą Budzanowskiemu spółkę EuRoPol Gaz i rosyjski Gazprom.

Proszę mnie źle nie zrozumieć – nie dlatego Budzan musiał się pożegnać ze stołkiem, że owo wiernopoddańcze memorandum zostało podpisane, a dlatego właśnie, że premier musiał udawać idiotę bo pismaki zwąchały sprawę wcześniej niż powinny. W jego rzekomą niewiedzę to ja wierzę równie głęboko co w latającego potwora spaghetti, różowego niewidzialnego jednorożca i wybitną inteligencję Jana Vincenta.

Swoją drogą to znamienne – Platforma rządzi już drugą kadencję, premier idiotę udaje właściwie bez przerwy, a dopiero dziś ktoś za to beknął. Znudziło się Donaldowi czy może postanowił zmienić image i zamiast ciągłego powtażania „Ich weiß nicht” przyznać wreszcie, że jest symulantem? Kto oglądał „CK Dezerterów” ten wie o co chodzi, a jeśli znajdzie się ktoś, kto jeszcze nie widział tego serdecznie do obejrzenia namawiam.

A'propos filmu Janusza Majewskiego: polecam zwłaszcza scenę z papugą, która nagle zmieniła poglądy polityczne – doskonale obrazującą ideowość naszych polityków strojących się w piórka i w zamian za jakiś smaczny kąsek przeskakujących z jednej partii do drugiej jak ptak z drążka na drążek, byle tylko utrzymać stołek w sejmowej klatce...

Co zaś się tyczy byłego już ministra Budzanowskiego to dla nas właściwie nic się nie zmienia. Na stanowisku zastąpi go wiceminister Włodzimierz Karpiński – zawodowy poseł, wieloletni członek zarządu Zakładów Azotowych „Puławy”, człowiek kompetentny jak cały rząd. Krótko mówiąc, kura wciąż będzie nieco przypominać osła a my nadal pozostaniemy pensjonariuszami domu wariatów, w którym sami żeśmy się zamknęli w roku 2007...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka