Alter Sikorowitz Alter Sikorowitz
345
BLOG

Nowa historia Solidarności

Alter Sikorowitz Alter Sikorowitz Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Nadszedł czas napisania nowej historii Solidarności

Prawdopodobnie wreszcie mamy szansę na napisanie nowej prawdziwej historii Solidarności...Historii wspaniałego sukcesu opartej na Janie Pawle II i 10 mln Polaków działających w Solidarności, a nie tylko sukcesem Lecha Wałęsy (ja i tylko ja) oraz okrągłostołowych kolegów z magdalenki...oczywiście rola Lecha Wałęsy będzie ujęta ale obok wielu innych działaczy...

Oczywiście też miałem nadzieję, że Lech Wałęsa to będzie legenda, nasz polski sukces na skalę światową...ale prawdziwym filarem był Jan Paweł II.

Jan Paweł II, Lech Wałęsa, Solidarność, Okrągły Stół....to wszystko miało być symbolem nowej Polski...a przez układ w Magdalence, zniszczenie akt UB, PZPR, chronienie przestępców z PRL, określone zmiany gospodarcze doszło do tego, że te symbole stają się symbolami upadku...oczywiście prócz Jana Pawła II.

Wszyscy Lechowi Wałęsie wybaczyliby jeśli na początki III RP lub później przyznał się do swoich działań z UB lub udowodnił że preparowano dowody, odtajniono by wszystkie teczki, dano szansę historykom...a nie niszczono, chowano wszystkiego co dało szansę komuchom na trzymanie haków i rozgrywanie IIIRP....Zamiast rozliczać komuchów zajmujemy się sobą, opozycją na czym zależało zorganizowanym, nomen omen solidarnym komuchom...i to nie wina pozostałych solidarnościowców, a samych uwikłanych przedstawicieli z Solidarności z Magdalenki...Wybaczam Wałęsie te wszystkie wpadki do 1989, ale nie wybaczę, że tak dał się ograć, wymanewrować przez ubeków z Kiszczakiem na czele (choć Wałęsa zawsze chwalił się jaki to z niego dobry strateg i gracz)...bo tak to wygląda po 25latach...oni mieli spokój do śmierci, a zaatakowali go po śmierci...Kiszczakom nie zależało na Polsce i Polakach tylko na swoim życiu i bezpieczeństwie, a to jest dowód...znowu materiały podzielą byłych opozycjonistów i Polaków...szkoda. Ale przypominam to wina polityki michnikowszczyzny.

Niestety na tym wszystkim znowu korzystają inni...np. Niemcy znowu mają szansę na wybielenie i poprawienie swojej roli w historii...oni przejmują spuściznę po Solidarności...już dawno zamiast Okrągłego Stołu jest Zburzenie Muru... teraz będzie jeszcze większym symbolem zmian... A nie Jan Paweł II i Solidarności i to też wina michnikowszczyzny pomniejszających te dwa filary a stawiając na Okrągły Stół i Wałęsę....

A co do Michnika, to z materiałów z Magdalenki dziwne odnoszę wrażenie, że najbardziej szczęśliwym był właśnie On, najbardziej podlizywał się Kiszczakowi i ustawiał opozycjonistów w roli poddańczej, proponował toasty i zbliżenie, proszę popatrzeć na jego uważny wzrok pilnujący wszystkiego dookoła...inni opozycjoniści są bardziej powściągliwi ...On jeździł potem do Moskwy...czy to nie dziwne...IPN powinno się zająć rolą Michnika w III RP i wcześniej...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura