Zachodniopomorskie. Ksiadz redagowal nocami gazetki u malzonki dzialacza PiS. Pod nieobecnosc dzialacza. Za wczesniejsze "gazetki" biskup przeniósl ksiedza do inne parafii.
Dlaczego rada parafialna nie zaczai sie na ksiedza i nie przemówi mu recznie do rozumu? Gdzie sa moherowe szwadrony?!
W Ciechanowie i kopie innych miast jest problem z wyborami samorzadowymi. Jest tylko jeden kandydat na burmistrza.
Problem polega na tym, ze kandydat musi zdobyc wiecej glosów na "tak" niz na "nie". Wiec pan Kosinski musi sie zmoblizowac w 102%. Samo glosowanie na siebie moze nie wystarczyc. Albowiem wiekszosc obywateli miasta oleje te wybory, a zjawi sie byc moze tylko grupka wyborców niechetnych kandydatowi.
Warto czytac stare ksiazki, bo zawsze jest jakis sjupryz.
Z jubileuszowej 100. pozycji serii "Ewa wzywa 07", rok 1978, fragmencik prozy Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego "na miemca":