Obejrzałem dziś debatę (tak - debatę :-) Lis - Kaczyński. Od dawna żaden program tak mnie nie rozbawił. Moim zdaniem to był nokaut - zwycięzcą jest Kaczyński, a przegranym Lis. Lisa miałem za salonowego dziennikarza, ale wydawał mi się dość inteligentny. Co do drugiego to stwierdzam, że się myliłem.
Zastanawiam się, jak ten program może odbierać statystyczny widz. Wysoko na witrynie Gazety Wyborczej (ta historycznie uzasadniona nazwa nabiera nowego gorzkiego znaczenia w kolejnych wyborach...) zobaczyłem dziś wyniki sondażu Gazety - zdecydowanym zwycięzcą był w nim ...Lis (!). Ale ten sondaż jest reprezentatywny tak, jakby na onet.pl zapytać "Czy masz dostęp do internetu?"...
Nie wiem, jak "debata" wpłynie na wynik wyborów. Ale sądzę, że zdecydowanie nie tak, jakby to chciała zasugerować Wyborcza. Stawiam tezę, że PiS na tym może zyskać, bo Kaczyński zmienił, że tak powiem, paradygmat tego programu, zamienił wywiad w debatę, w której Lis reprezentował Tuska (sam tego chciałeś Lisie...). W tej debacie Kaczyński wypadł bardzo dobrze, był rozluźniony, żartował, Lis był spięty. Lis mylił fakty, Kaczyński nie. Merytorycznie Kaczyński wypadł o niebo lepiej. Na przykład pretensje Lisa o koszty likwidacji WSI - bodajże podał kwotę kilkuset tysięcy złotych - są po prostu śmieszne. Co to jest w skali państwa? Kilkanaście, czy kilkadziesiąt metrów autostrady? Lis się w kilku przypadkach po prostu skompromitował. Był wielokrotnie ośmieszany. Dobór tematów, pytań przez Lisa był żałosny (a jego rolą było wybrać tematy i stawiać pytania) - aż się prosiło, by na przykład zapytać o demografię, nadciągający kryzys, energetykę, o jakieś strategiczne, ważne problemy. Ale on wolał wałkować sprawę "pistoletu", wypowiedzi o. Rydzyka, kibiców, czy przepytywać Kaczyńskiego, jakie miejsca na listach wyborczych zajmują kandydatki z plakatu. A pomimo, że to Lis wybierał pytania i mógł się przygotować, to się pomylił, a prawidłową odpowiedź znał Kaczyński, który mógł być zaskoczony pytaniem.
Lis od lat pracował na ten "sukces" (wg Gazety). Dostał to, na co zasłużył.
Antidotum
PS
Na tvp program się czasem zawiesza:
http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/tomasz-lis-na-zywo/wideo/jaroslaw-kaczynski-03102011/5286585
Ale na youtube jest lepiej (najwyraźniej mają lepsze serwery):
http://www.youtube.com/watch?v=CXk8uumZG4g
