artefakt artefakt
2606
BLOG

Rosja czuje się zagrożona. Musi się bronić.

artefakt artefakt Polityka Obserwuj notkę 105

Były szef rosyjskiego kontrwywiadu, generał Nikołaj Patruszew, oświadczył dziś, że Rosja czuje zagrożenie ze strony, jak to ujął, "fińskich nacjonalistów" w Karelii. Według mnie przypomina to zagrożenie, jakie dla Rosji stwarzali Gruzini w Osetii i Abchazji, Czeczeni na Kaukazie i Ukraińcy na Krymie oraz w Donbasie. Na szczęście armia rosyjska w porę zażegnała wszystkie te niebezpieczeństwa i zapanował pokój.

Tak, mili Państwo, Rosja jest cały czas zagrożona, przez wszystkich sąsiadów naokoło i musi się bronić. Należy oczekiwać, że przed napaścią Finów też się obroni, inaczej poparcie dla Putina spadnie poniżej 100%.

Zresztą podobno Rosja czuje się także zagrożona wzrostem nastrojów antyrosyjskich wśród kosmitów i dlatego prowadzi przygotowania do wystrzelenia próbnej rakiety Ziemia-Kosmos. Co prawda rakieta ta będzie wyposażona w głowicę jądrową, ale będzie ona tylko pokojowym środkiem nacisku na wiadome koła kosmicznego spisku antyrosyjskiego.

Dlatego właśnie na rakiecie będzie ogromny napis "MIR", zatem wszelkie insynuacje o wzroście zagrożenia dla pokoju ze strony Rosji są bezpodstawne i wypływają z głębokich pokładów rusofobii, więc mogą się stać przyczyną pokojowej interwencji rosyjskich wojsk stabilizacyjnych w dowolnym zakątku na Ziemi i w kosmosie.

Podobno Duma Państwowa pracuje nad uchwałą, precyzującą pojęcie "rusofobii". Otóż rusofobem ma się nazywać nie ten, kto się boi lub nie lubi Rosji, ale ten, kogo boi się lub nie lubi sama Rosja. Tym samym pojęcie "rusofobii", obok pojęcia "antysemityzmu" stanowić będzie współczesny wkład uciskanych narodów we wszechświatowy ład semantyczny.

artefakt
O mnie artefakt

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka