Przed Misterium były warsztaty teatralne prowadzone przez aktora (na rysunku jest pierwszy z prawej). Jedno z ćwiczeń polegało na tym, że sala była podzielona krzesłami na cztery kwadraty i w kazdym kwadracie musiało być zawsze tyle samo osób. W jednym kwadracie wszyscy musieli być rowerzystami, w drugim policjantami, w następnym kaczkami, a w czwartym słoniami. Musieliśmy chodzić od jednego kwadratu do drugiego. A pan co jakiś czas mówił "stop" i wszyscy się zatrzymywali, a on liczył ile osób jest w kwadracie. To byo fajne i śmieszne.
Asia
Obrazek w większym rozmiarze