Chodzę na zajęcia z kaligrafii w Pałacu w Wilanowie.
Na jednych z zajęć pan drukarz-rekonstruktor pokazywał nam jak się drukowało w czasach króla Jana III Sobieskiego. Wydrukował każdemu list od Sobieskiego do Marysieńki.
Rozwałkował na matrycy tusz, przyłożył papier czerpany, a na to położył filc. Wszystko razem włożył pod prasę i kręcił korbą. Tusz odcisnął się na papierze i każdy wział taki list do domu.
Asia
Obrazek w większym rozmiarze