Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej
2309
BLOG

Ku czci zdrajców, łotrów i matołów

Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej Polityka Obserwuj notkę 27

Warszawa dzięki Gronkiewicz-Waltz odnowiła pomnik czterech śpiących. Pomnik Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie, nazywany pomnikiem żeńskiego organu płciowego, pozostaje najbardziej znanym obiektem tego miasta. Poznań czci sowieckiego generała Wasilija Iwanowicza Czujkowa, który wpadł do przerębla.  Sąd orzekł, że te relikty totalitaryzmu powinny zniknąć z polskich ulic.

 „Hej! Hej! Hej cokoły! Na nich zdrajce, łotry i matoły! Goń! Goń! Goń z pomnika, ohydnego bolszewika!” – śpiewa bard Leszek Czajkowski. Od 1989 r. minęły 24 lata, a słowa tej piosenki pozostają aktualne. Mimo iż propagowanie komunizmu jest w Polsce zakazane, setki ulic, pomników, tablic czci nadal pamięć ideologów najbardziej zbrodniczego totalitaryzmu i tych, którzy wprowadzali go w życie.

Oskarżeni za cytat z wiersza powstańca

Wspomniany wyrok sądu z 2 lipca 2013 r. dotyczył dwóch 19-latków, którzy 17 września 2011 r., w rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, namalowali napisy „Czerwona zaraza” na dwóch warszawskich pomnikach –  czterech śpiących (Braterstwa Broni) na placu Wileńskim oraz Wdzięczności Armii Radzieckiej w parku Skaryszewskim. Treść napisu nawiązywała do tytułu wiersza poety Józefa Szczepańskiego, ps. Ziutek, żołnierza batalionu „Parasol” Armii Krajowej, który zginął w Powstaniu Warszawskim.

Prokuratura postawiła im za to zarzuty karne – znieważenia wspomnianych pomników. Wyrok, jaki wydała w lipcu sędzia Ewa Grabowska, i jego uzasadnienie okazały się dla prokuratury zaskoczeniem. Sąd postanowił ustalić, czy obiekty sławiące komunizm zasługują na miano pomników. Na podstawie opinii biegłych stwierdził, że nie. I postanowił sprawę umorzyć.

W uzasadnieniu sąd stwierdził, że w otoczeniu pomnika Braterstwa Broni znajdowały się budynki, „w których sowiecki aparat bezpieczeństwa dokonywał represji na obywatelach polskich, związanych przede wszystkim z konspiracją niepodległościową”, w tym Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, placówki NKWD i obozy dla aresztowanych przez NKWD.

Jak wyjaśniła sędzia Grabowska: „Trudno zatem przyjąć, iżby skala represji dokonanych w ww. obiektach mogła i skłaniała mieszkańców Warszawy do poczucia wdzięczności. Sąd, analizując sprawę dogłębnie, zapoznał się z historią owych dwóch pomników i doszedł do wniosku, że oba obiekty: Wdzięczności Armii Radzieckiej oraz Braterstwa Broni, których znieważenia dokonali oskarżeni, nie mogą zostać uznane za pomniki w rozumieniu art. 261 k.k. (...). Zdaniem sądu przedmiotowe obiekty nie spełniają definicji pomnika, bowiem ochronie prawnej podlega obiekt wzniesiony dla upamiętnienia zdarzenia bądź uczczenia osoby, której ta cześć jest należna”.

Sędzia dodała też, że „te wymuszone pomniki, bo tak należy je nazwać, są jedynie symbolem komunizmu, zakłamanej historii z dziejów Polski oraz, jak słusznie podkreślił obrońca oskarżonego L., namacalnym symbolem sowieckiej przymusowej okupacji”. I powinny zostać rozebrane.

Potępienie stalinowskich zbrodni to opinia

Wyrok oburzył „Gazetę Wyborczą”, której publicysta Adam Leszczyński potępił fakt, że sąd wykazał się znajomością polskiej historii: „To nie sąd rejonowy ma orzekać, komu należy się cześć, a komu się nie należy. Sędziowie mają oczywiście prawo do swoich opinii politycznych, jak wszyscy obywatele, ale powinni wiedzieć, gdzie kończą się ich zawodowe kompetencje. Osądzanie przeszłości najlepiej zostawić historykom”.

Leszczyński nie wiedział lub udawał, że nie wie, iż sąd uzasadnienie wyroku oparł na opiniach historyków –  prezesa IPN, odpowiedniego zespołu Instytutu Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz prof. Wojciecha Roszkowskiego. I nie były one zaskakujące, lecz oczywiste.

Sowiecki generał, co wpadł do przerębli

Jeśli zgodnie z wyrokiem warszawskiego sądu owe „wymuszone pomniki” mają zostać wyburzone, dotyczy to setek obiektów w całej Polsce. W 2008  r. Krzysztof Konieczka i Jarosław Czarnecki założyli stronę pomnikihanby.pl, pod patronatem wielkopolskiego klubu „GP” i Akcji Alternatywnej Naszość. Początkowo dokumentować miała ona obecność „pomników hańby” w Wielkopolsce. Ale wkrótce internauci zaczęli przysyłać zdjęcia „ubelisków” z całej Polski.

Zebrane w jednym miejscu informacje o pomnikach hańby robią wrażenie. Kuriozalnie wygląda sytuacja w Rzeszowie, gdzie wspomniany pomnik Czynu Rewolucyjnego, powszechnie porównywany do żeńskiego organu płciowego, jest najbardziej rozpoznawalnym obiektem w mieście. W 2011 r. rzeszowscy studenci nagrali filmik science fiction, pokazujący, jak pomnik chodzi po mieście, wzbudzając panikę.

W Poznaniu w 2009 r. udało się – mimo protestów eurodeputowanego Marka Siwca – doprowadzić do zburzenia pomnika Karola Świerczewskiego. Natomiast na poznańskiej Cytadeli wciąż stoi kamień upamiętniający sowieckiego generała Wasilija Iwanowicza Czujkowa. Czujkow, marszałek Związku Sowieckiego, w czasie bitwy stalingradzkiej był bohaterem sławnego incydentu, kiedy to po mocno zakrapianym wieczorze wpadł do przerębli zamarzniętej rzeki, ale został cudem uratowany.

Zagłębiem komunistycznych symboli pozostaje wiele małych miasteczek. Jak zauważyła „GPC”, w wielkopolskim Kępnie dochodzi do absurdów, gdy ulica PKWN krzyżuje się z ul. Armii Krajowej. Z kolei ul. Kombatantów wpada ul. PPR. Na tabliczkach z nazwami widnieje nazwisko m.in. komunistki Hanki Sawickiej. Jedna z przecznic nosi nazwę bitwy pod Lenino. Podobnie wygląda dolnośląski Bolków, gdzie wśród najważniejszych ulic są Nowotki, 1 Maja i Waryńskiego.

Piotr Lisiewicz

JESTEŚMY LUDŹMI IV RP Budowniczowie III RP HOŁD RUSKI 9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło. Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны. Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka