- Mamy coś, co można określić w sposób brutalny, ale oddający istotę rzeczy. Język, którym posługują się elity, to język lumpenproletariatu – powiedział Kaczyński. - Polską rządzi grupa lumpenproletariacka - dodał na zakończenie.
Ależ to wcale nie jest brutalne. To jest dowcipne i zabawne.
Lumpenproletariusze wszystkich krajów łączcie się.
Łączcie się w lumpenproletariackie grupy,
cała władza w ręce lumpenproletariatu.
Ma Prezes fantazję. A premierem i tak być więcej nie chce.