Jeśli jest tak jak twierdzi Hofman, czyli że wziął zaliczkę na planowaną podróż samochodem, lecz w ostatniej chwili zmienił decyzję i poleciał samolotem, to niech wyłoży karty na stół i poda (zanim sprawdzą to dziennkiarze):
a. datę dokonania rezerwacji oraz datę zakupu biletów lotniczych do Madrytu
b. datę złożenia wniosku o zaliczkę na podróż samochodem (jej wysokość)
oraz datę wpływu pięniedzy z tej zaliczki.