Dariusz D. Dariusz D.
549
BLOG

Nawrócony Mieszko I

Dariusz D. Dariusz D. Polityka Obserwuj notkę 61
W polskiej historiografii zgodnej z koncepcją Jakuba Burckhardta fakt przyjecia chrztu przez Mieszka I tłumaczy się przede wszystkim względami politycznymi.

Młody amerykański historyk Philip Earl Steele próbuje w swojej książce pt. „Nawrócenie i chrzest Mieszka I” podważyć powyższą interpretację polityczną przyjęcia chrztu.

Steele powołując się na poglądy prof. Jerzego Strzelczyka uważa, ze tuż przed chrztem problem niemiecki nie był postrzegany przez Mieszka I jako realne zagrożenie. Stosunki polsko – niemieckie za życia księcia, a nawet po jego śmierci przez pierwszą dekadę rządów Chrobrego były poprawne. Tak więc nie było żadnych poważniejszych fundamentalnych powodów, aby tymi stosunkami zachwiać. Same małżeństwo z księżniczką czeską, jak argumentuje prof. Labuda powinno być rozumiane w kontekście dążenia do zerwania sojuszu czesko – wieleckiego. W tym czasie miała miejsce rywalizacja  o ziemie dolnego biegu Odry po prawej , jak i lewej jego stronie. Teren ten był penetrowany przez Związek Wielecki, margrabiów niemieckich, Pomorzan, Duńczyków i same Państwo Gnieźnieńskie.

To nie Cesarstwo prowadziło „Drang nach Osten” przeciwko Mieszkowi. Legendarny awanturnik Wichman, cesarski banita zorganizował morderczą wyprawę w kierunku Odry mając u boku wieleckich wojów.

Prof. Strzelczyk pisze,że: „domeny papieskie i cesarskie, dotyczące przygotowań do założenia arcybiskupstwa w Magdeburgu [...] ani razu nie wspominają o Poznaniu czy w ogóle o jakich kolwiek obszarach na wschód od Odry”. Tego nigdy historycy nie rozumieli przez wieki.

Przyjęcie chrztu przez Mieszka wcale nie ułatwiało mu podporządkowania poszczególnych plemion osadzonych głęboko w pogaństwie i mocno z nim związanych. Wręcz przeciwnie, utrudniało. Przyjęcie chrześcijaństwa mogło tylko spowodować rozbicie starych struktur społecznych i pogańskiej więzi religijnej.

Ludwik Stomma pisał: „Opamiętaj się książę!-[...]A gniewu bogów się nie boisz? [...] A jeśli lud nie da się zbałamucić i opór stawi? – Nie będzie świętokradcza ręka ścinać naszych świętych drzew.”

A jednak Mieszko I gorliwie popierać będzie chrystianizację swojego kraju. Materialnym dowodem jest pozostawione z jego czasów budownictwo sakralne : na Ostrowie Tumskim, w Gnieźnie, w Gieczu, na Ostrowie Lednickim. Większość uczonych uważa, że to właśnie w tym miejscu odbył się chrzest Mieszka w 966 roku.

Marek Kazimierz Borowski podaje, że chrześcijańska księżniczka Dobrawa przybywając do pogańskiego kraju miała ze sobą kapłanów. Przy ich pomocy wyjaśniała Mieszkowi zasady swojej wiary. Jednak Dobrawa nie doprowadziła do decyzji  o zmianie religii przez Mieszka! Konsekwencje tej decyzji dla Mieszka i jego kraju mogły być tragiczne, a jednak...

Małżeństwo w 965 roku było pierwszym krokiem w kierunku chrystianizacji.

966 rok Mieszko, książę polski, chrzci się ( Rocznik kapituły krakowskiej).

 Czyżby przyszedł czas na weryfikację historycznej wizji Jakuba Burckhardta ?

Dariusz D.
O mnie Dariusz D.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka