Belka Belka
129
BLOG

Wyższe podatki zbawią Polskę

Belka Belka Polityka Obserwuj notkę 5

a raczej Platformę, wszak kraj to PO.

 Boszszsz… tego się w ogóle nie da słuchać. Tej ciemnoty wciskanej Polakom przez Ministra Dwojga Imion i Zawsze Kochającego Premiera. Okazuje się, że obniżenie podatków to zbrodnia. Zaś ich podniesienie to przejaw geniuszu rządzących - no brylanty jak słusznie zauważył pewien powszechnie znany specjalista od Jasnej Polski. Niestety wspomniane brylanty są rzucane przed wieprze. Znaczy się przed społeczeństwo są one rzucane. A społeczeństwo, jak to społeczeństwo, durne jest i jakoś nie lubi żeby mu sięgać do kieszeni, toteż istnieje spore ryzyko, że przy urnie wyborczej weźmie i się zbiesi. Trzeba mu więc wytłumaczyć geniusz podwyżki podatków. Oczywiście na poziomie, który zrozumie i najbardziej lubi. Tak, żeby się wręcz ucieszyło, że może oddać z uśmiechem (a może i pieśnią na ustach) rządzącym jeszcze tych parę kolejnych groszy ze swoich dochodów.

Więc po pierwsze należy rytualnie postraszyć go PiS - em, który, co nie daj Boże i Ojcze Adamie, gdyby wrócił do władzy, to pewnie by znowu nieodpowiedzialnie, wręcz po faszystowsku obniżył zwykłym obywatelom i drobnym przedsiębiorcom podatki.  A może nawet - o zgrozo! - jednocześnie podwyższył je dla bossów hazardu, korporacji czy białych bankowych kołnierzyków (wzorem Orbana), czyli naturalnego zaplecza PO.Co jak wiadomo Platformie i jej wyborcom, ale za to jest pewnym novum i świeżym spojrzeniem na gospodarkę dla wszystkich fachowców od ekonomii, doprowadziło by nasz piękny kraj do ruiny. Mając powyższe na względzie panowie Dwojga Imion i Zawsze Kochający zamiast zgodnie z zapowiedzią, przedstawić rzetelnie stan finansów polskiego państwa i podać jakiekolwiek konkrety, 70 procent swoich przemówień poświęcili odprawianiu egzorcyzmów nad tym wstrętnym obniżającym podatki PiS - em.
(tak się nawet zastanawiam czemu obecni właściciele Polski nie poszli na całość - trzeba było PiS obwinić za cały światowy kryzys, bo obniżyli w Polsce podatki i nastąpił efekt domina. To by był taki nasz osobisty wkład w światową myśl ekonomiczną. A co?! Stać nas! Mównica sejmowa wszystko zniesie). 

Drugim elementem ogłupiania wieprzy, ups… społeczeństwa ma się rozumieć, jest wmawianie mu, że planowane przez rząd podwyżki prawie w ogóle nie będą miały niekorzystnego wpływu na budżety domowe. Co jest krokiem śmiałym, bo zakładającym, że Polacy są kretynami i nie opanowali arytmetyki nawet na poziomie podstawówki (na marginesie ciekawi mnie - czyżby Platforma wątpiła w wysokie IQ swoich wyborców, którzy zgodnie z nową miejską legendą cieszą się jeden w jednego wyższym wykształceniem? Czyżby, ach czyżby władze partii podejrzewały, że te legendarne dyplomy to zwykłe licencjaty, kupione w byle jakich prywatnych uczelniach o poziomie niższym niż w dobrym liceum ogólnokształcącym i nijak się maja do poziomu inteligencji?).

Nie no, skąd. Wszystko podrożeje, ale obywatel wcale nie zapłaci więcej. Cud? No pewnie.

I to jest nasz własny cud. To jest cud na miarę naszych możliwości. My tym cudem otwieramy oczy niedowiarkom. Mówimy: to jest nasz cud, przez nas zrobiony i to nie jest nasze ostatnie słowo.

Coś Wam to przypomina? 

PS: Żeby nie było, że tylko niekonstruktywnie krytykuję zapraszam do mojego poprzedniego wpisu, o tym jak można rządzić naprawdę a nie na koszt podatnika dryfować od wyborów do wyborów.  

PS: Jest! Już jest! Nasz Szambonurek z Biłgoraja Kochany. Już wypełzł był z kanałów, żeby tradycyjnie zająć media swoim bełkotem i przykryćwylewem szmba kretynizmy obwieszczone przez rządzących oraz istotną informację, że VAT docelowo ma być podniesiony nie do 23 a do 25 punktow procentowych. 

 

 

 

Belka
O mnie Belka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka