Tragedia w Szczekocinach uaktywniła wyjątkową głupią i podłą grupę blogerów, którzy szukają analogii w obu katastrofach.
Robią to w sposób wyjątkowo idiotyczny dopytując się o szczekocińską brzozę, mgłę, hel, międzynarodową komisję pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza etc.
W wiszącej u góry SG notce Łukasza Warzechy prym wiedzie znany bloger S24 o nicku wywczas. Poczytajmy jego wypociny, albowiem są one charakterystyczne dla tej grupy:
nie zwrócil Pan uwagi jak szybko niszczono i usuwano dowody ? Jak szybko cieto i niszczono wrak?
autor "A nie zauwazyl pan jeszcze ze zawartosc rejestratorow udalo sie odczytac juz kilkanascie gozd po katastrofie w Sczekocinach,nie zastanawia cie to hipokryto?"
a gdzie dowody ze nie sa sfałszowane ? Skoro nie dowodow, ze nie sfałszowane,to znaczy , ze sa sfałszowane.
autor ""Ech czleku,jestes zalosny..."- a skad to zaufanie do Tuska i jego sledztwa nagle?Czy ktos moze sedzią we własnym interesie ? Gdzie komisja miedzynarodowa?
No tak , funkcyjni , ci na sluzbie wzieli sie za sledztwo szczekocinskie w internecie.Boicie sie Prawdy ,dlatego Was tak boli.
to taka chwila zabawy , zupelnie jak tej zabawy w Smolensk ,na tych samych zasadach
Dla was to tylko taka se zabawa w szukanie tego wymarzonego zamachu i pozyteczny srodowiskowy lansik na zamachu ,ale nie bede kontynuowal,bo nie ten watek i nie ten blog.
Czytając podobne banialuki w pełni identyfikuję się ze słynnym zdaniem Stanisława Lema i powiem tak, że w pełni doceniam upowszechnienie Internetu, bo dzięki temu wiem, jak wielu jest w Polsce idiotów, którzy potrzebują nb. silnej reprezentacji w strukturach władzy.
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/397109,cztery-watki-katastrofy