Prezydent RF W.W.Putin występując z corocznym posłaniem w styczniu 2024 powiedział o uczestnikach "Specjalnej Wojennej Operacji":
- "Właśnie z takich ludzi musimy w przyszłości formować prawdziwą elitę państwa, w ręce której można przekazać Rosję."
Президент России Владимир Владимирович Путин, выступая с ежегодным посланием к Федеральному Собранию, сказал об участниках Cпециальной Bоенной Oперации:
«Вот именно из этих людей мы должны в будущем формировать настоящую элиту страны, в руки которой можно передать Россию».
W rosyjskiej armii na Ukrainie walczą m.in. tacy przedstawiciele "nowej elity Rosji" jak kanibal Dmitrij Małyszew z Wołgogradu i ćwiartujący zwłoki swoich ofiar Aleksandr Masliennikow z pobliskiego Wołżskiego:
Pierwszy otrzymał w 2015 r. wyrok 25 lat kolonii za zabójstwo znajomego Tadżyka (zaproponował mu sex), wycięcie, usmażenie i zjedzenie jego serca:
"Mieszkaniec Wołgogradu kilkakrotnie uderzył znajomego w głowę wyciągaczem do gwoździ, a gdy mężczyzna zmarł, wyciął mu serce. Małyszew przyniósł organ do domu i przygotował go, filmując wszystko, co się wydarzyło, na wideo:
- „Pieczemy człowieka. Oto ono - serce. „Dodałem już cebulę” – skomentował przestępca.
Następnie rzucił kotowi kawałek serca, ale zwierzę nie chciało tego spróbować.
W rezultacie młody człowiek sam zjadł danie, za co otrzymał przydomek „zjadacz serc”
Przed tym zabił dwóch rosyjskich przedsiębiorców w celu zawładnięcia ich majątkiem.
= волгоградец несколько раз ударил знакомого гвоздодером по голове, а когда мужчина скончался — вырезал его сердце. Орган Малышев донес до дома и готовил, снимая все происходящее на видео.
- «Жарим человечинку. Вот оно — сердечко. Я уже лучку добавил», — комментировал преступник.
После этого Малышев бросил кусок сердца коту, но животное отказалось его пробовать.
В итоге молодой человек съел блюдо сам, за что получил прозвище «сердцеед»
Drugi Wołżanin 7 lat temu zabił dwie dziewczyny i poćwiartował ich ciała. Wcześniej ściągnął je do wynajmowanego mieszkania zapraszając na karaoke. Zabite zwłoki nieskutecznie próbował zmielić maszynką do mięsa. W końcu szczątków ciał pomogła mu pozbyć się jego siostra - przyznała to przed sądem.
Dostał za to wyrok 23 lat więzienia. Po ogłoszeniu wyroku zapowiedział swój powrót:
- "Ja jeszcze wrócę!"
https://v1.ru/text/criminal/2019/02/27/65999454
Dzięki Putinowi już zdołał zrealizować swoją obietnicę. Na przepustce widziano go w okolicach miejsca zbrodni sprzed 7 lat.
Ich sąsiedzi z dawnych miejsc zamieszkania przyznali w socjalnych mediach, że w związku z procedurą ułaskawiania kryminalnych więźniów w zamian za udział w wojnie przeciw Ukrainie, boją się ich powrotu.*
Na te strachy odpowiedział niedawno parlament Rosji tzw. Gosduma, którego członkowie wezwali Rosjan nie obawiać się powrotu kryminalistów z więzień przez tzw. SVO (Specjalna Wojskowa Operacja) , bo "wraca z niej bardzo niewielki procent walczących."
Obydwu tych wspaniałych ludzi spotkało się na froncie ukraińskim w szeregach rosyjskiej armii wyzwalającej tam "lud Donbasu i Zaporoża od ukro-nazistów". Wcześniej siedzieli w jednej celi i pewnie dzielili się swoimi smakami i doświadczeniami w dość rzadkiej dziedzinie - teraz na froncie pełnym ludzkich zwłok będą mieli szerokiego pole do rozwijania zainteresowań...
Źródło i natchnienie: https://v1.ru/text/gorod/2024/05/02/73520162
* - Ułaskawianie kryminalistów (morderców i gwałcicieli) w zamian za wstąpienie do rosyjskiej armii to od 2 lat powszechna i MASOWA praktyka w Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.
Np.: "W listopadzie 2010 r. Gorin zabił mężczyznę, a następnie wyciął mięso z nóg zwłok, umył je, włożył do lodówki, a później zjadł. W styczniu 2012 r. bracia Denis i Jewgienij Gorin zabili kolejnego mężczyznę. Sąd skazał go na 22 lata kolonii karnej.
Gorin w 2022 r. podpisał kontrakt z rosyjską armią i wyjechał na front. Właśnie z niego wrócił i — zgodnie z prawem — przysługuje mu ułaskawienie, które podpisze Władimir Putin."
Putin ułaskawił m.in.: Nikołaja Ogolobiaka, mieszkańca Jarosławia skazanego za morderstwa rytualne. Ogolobiak był przywódcą sekty, której członkowie w 2008 r. dokonali rytualnego mordu na czterech nastolatkach. Ciała ofiar zostały rozczłonkowane, a część organów upieczona i zjedzona przez zabójców. W 2010 r. Ogolobiak został skazany na 20 lat kolonii o zaostrzonym rygorze. On również walczył przeciwko Ukrainie i służył przez sześć miesięcy w jednostce "Sztorm Z". Po tym, jak został ranny, wyleczono go i wypuszczono na wolność.
Inny wypuszczony przez Putina morderca z 2019 r. (zabił sąsiadkę i dostał 14 lat kolonii, ale w 2022 r. zgłosił się na wojnę) Iwan Rossomachin przeżył na wolności zaledwie 1 tydzień. Po 7 dniach chodzenia po ulicach z toporem w ręku i grożenia sąsiadom zgwałcił 85-letnią staruszkę i zabił ją. Dostał za to od kirowskiego sądu wyrok 22 lat pozbawienia wolności, ale w związku, że jest przeszkolonym i doświadczonym żołnierzem Putina na pewno już dumnie nosi mundur z dwugłowym mutantem zabarwiony trójkolorowym paskiem jak z pasty "Aquafresh"...
www.currenttime.tv/a/ivan-rossomahin-22-goda/32918817.html
25 lutego w Jakucji 35-letni weteran "SVO" zabił toporem zwyciężczynię konkursu "Najlepszy nauczyciel Rosji". Miesiąc później inny ruski wojak zgwałcił 9-letnią uczennicę z Kurgana. W sierpniu ub.roku za zabójstwo 6 mieszkańców Karelii zatrzymano 37-letniego wagnerowca, a w październiku innego - ten zabił swoją 4-letnią pasierbicę.
= 25 февраля в якутском поселке 35-летний ветеран «СВО» зарубил топором победительницу конкурса «Лучший учитель России». Спустя месяц другой военный изнасиловал 9-летнюю школьницу из Кургана. Такие истории медиа публикуют постоянно: в августе за убийство шестерых жителей карельского села был задержан 37-летний вагнеровец, а в октябре дело завели на еще одного наемника — он убил свою четырехлетнюю падчерицу."
novayagazeta.eu/articles/2024/04/11/nepodsudnye
Najlepsze w Czelabińsku: weteran SVO Iwan Kumow pobił na śmierć weterana wojny w Czeczenii (1994-2003) Aleksieja Hudakowa i pozostaje na wolności!
Jako że sprawca jest uznawany dalej za żołnierza (i bohatera SVO!), to jego sprawą nie zajmuje się policja, a oddział śledczy wojskowego garnizonu. A ten ma czas i główny cel - wysłać go (i każdego) znowu na front!
Вернувшийся с войны до смерти избил ветерана войны в Чечне
«Когда мужа доставили в больницу, полиция зафиксировала инцидент с избиением. Но после было установлено, что Кумов был на СВО. Вернулся домой после ранения. Поэтому дело было направлено из полиции в военный следственный отдел по Чебаркульскому гарнизону. Однако Кумова так никто и не задержал. Местные его видят в городе, к нему приходят друзья»
https://holod.media/2024/05/04/izbil-veterana-voini
Takich zabójstw popełnionych przez powróciwszych z wojny na Ukrainie portal "Wiorstka" naliczył już 107 - to tylko oficjalnie nagłośnione i wyjaśnione sprawy. Jeszcze ponad 100 osób otrzymało od "weteranów SVO" ciężkie uszkodzenia ciała. Ogółem weteranów wojny z Ukrainą sądzili już prawie 3 tysięcy razy - mimo ich prawnego i bezprawnego immunitetu.
Np. Wasilik Wasiukow w Rostowskiej obłasti zabił nożem swoją 77-letnią babcię, która wychowała go w zastępstwie matki. Wcześniej zabrał ją z domu starców. Kara za to morderstwo - niewielka = 7 lat. I tak wkrótce Wasiukow wróci na ukraiński front. Może wróci potem i do Rosji... Oby!
verstka.media/issledovanie_kak_uchastniki_voini_v_ukraine_vernulis_i_prodolzhayut_ubivat_i_kalechit
= "WETERANI SVO" WRACAJĄ I ZABIJĄ JUŻ W ROSJI. ŚMIERĆ WRACA DO ROSJI...
W Dzień Pobiedy'1945 kolejny weteran "nowego pokolenia" wykorzystał sexualnie chłopca, przystawiając mu broń do głowy. Rosyjska policja w obwodzie Biełgorod odmówiładnie ścigania przestępcę... C.D.N.!
Najbardziej spodobało mi się: Z wielu opisanych zabójstw popełnianych przez "nową elitę Rosji" (jaki kraj - taka jego elita) zwróciło moją uwagę kilka takich, które już w ich trakcie miały żelazną ochronę od realnej odpowiedzialności karnej - np. niejaki Rajl Hajrow [Раиль Хайров], wcześniej skazany za zabójstwo i ułaskawiony za udział w wojnie z Ukrainą, zabił muezzina z Penzy, aby zrabować 300 tys. rubli i udał się z powrotem na SVO. Aresztowano go i skazano na dożywocie, ale i tak jako "cenny fachowiec" zostanie wysłany na front. A tam...
https://novayagazeta.eu/articles/2024/05/01/v-saratovskoi-oblasti-vernuvshiisia-s-voiny-vagnerovets-zarezal-muedzina-iz-za-dolgov-news
Z ostatniej chwili: KAPRAL GAŁUSZKO JURIJ (UR. 1966 R.) POWOŁANY 28/02/24 Z WIĘZIENIA ZASTRZELIŁ 6 OFICERÓW - CAŁE DOWÓDZTWO DYWIZJONU ARTYLERII 10.PUŁKU PANCERNEGO (10.TP)
I ODDALIŁ SIĘ Z AK-12 Z TŁUMIKIEM W NIEZNANYM KIERUNKU.
= мл. сержант Галушко Юрий Николаевич 1966 г.р., призванный 28/02/24 из ИК, 04/05/24 расстрелял 6 рашистов из управления гаубично-артиллерийского дивизиона 10-го танкового полка в районе Александровки. Галушко расстрелял шестерых военных 4 мая и с автоматом АК-12 скрылся в неизвестном направлении.
https://rusmonitor.com/rossijskij-voennosluzhashhij-ubil-shesteryh-sosluzhivczev.html
W temacie patologii wewnątrz rosyjskich sił zbrojnych: "Gwałceni więźniowie to kolejna broń-masowego-razenia-rosji-dlaczego-"wyzwoliciele"-sa-tak-okrutni
"Oficerowie-gwalcili-swoich-zolnierzy-i-brali-haracz
"Pokażcie mi kraj, gdzie każdego oszukają" - śpiewał o Związku Sowieckim rosyjski wieszcz Igor Talkow i jak większość jego opisów tamtego zdechłego imperium i to jest aktualne w obecnym niedoimperium kłamstwa i korupcji podpułkownika KGB ZSRS Putina.
Ostatnio na najważniejszym corocznym wydarzeniu tego państwa - krzywej parodii na Sowiecki Sojuz, dożywotni (jak na typowy afrykański kraj przystało, wszak "Rosja - najzimniejsze państwo afrykańskie"), Wielki Przywódca - Paradzie Zwycięstwa 9 Maja 1945 na Placu Czerwonym w Moskwie - siedział otoczony weteranami. Albo "weteranami". Bo żaden z tej trójki nia miał nic wspólnego z rocznicą zakończenia działań zbrojnych w Europie (i Afryce) w 1945 roku!
image
Po prawej stronie Putina siedział 98-letni Jurij Dwojkin. W 1944 r. ukończył szkołę snajperów, ale przydzielono go do brygady NKWD walczącej na terenie "lwowskiej obłasti Ukraińskiej SRS" z nacjonalistami ukraińskimi. Dalej na zachód, wg jego oficjalnego życiorysu, nie dotarł. Może Polaków nie zabijał. Niemców - na pewno nie.
Po lewej stronie Putina posadzili postać jeszcze bardziej oddaloną od II wojny światowej i "zwycięskiej Czerwonej Armii" - Gennadij Zajcew urodził się w 1934 roku, więc w chwili zakończenia wojny miał 11 lat. Nie był żadnym "synem pułku", a do sowieckiego wojska powołano go dopiero w 1953 r. Ale nie uczestniczył w sowieckiej agresji na Węgry jesienią '1956, o której Węgrzy teraz wspaniałomyślnie zapomnieli. Albo wybaczyli, ciesząc się z rosyjskich gazoeurików kupujących ich z patrochami / sumieniami. Przykre i obrzydliwe - kiedyś ich nawet lubiłem.
Ale za to weteran Zajcew wprost z sowieckiej armii wstąpił do KGB i jako dowódca grupy 7.mego Zarządu KGB desantował się 20 sierpnia 1968 roku w Pradze. Uczestniczył w tłumieniu czeskich i słowackich dążeń do wolności zwanych "Praska Wiosna" [czes. Pražské jaro, słow. Pražská jar]. Jego grupa szturmowała gmach MSW Czechosłowacji w Pradze.
Znając już dobrze "polską obsesję" Putina nie zdziwię się, jeśli na tegorocznych obchodach "Pobiedo-biesia'1945" w Moskwie obok wiecznego prezydenta Rf zobaczymy weterana NKWD zaczynającego swój "chwalebny szlak bojowy" podczas Obławy Augustowskiej w sierpniu'1945. Mordując Polaków przecież utrwalał zdobycze zwycięstwa nad Niemcami. Po drugiej stronie podpułkownika - jakiś inny utrwalacz sowieckiego Russkiego Mira np. z Wietnamu czy Angoli. A może nawet bezczelnie z najazdu na Afganistan w latach 1979-89...
Zapraszam do wsparcia naszej Zrzutki na minikoparkę i ewakuacyjnego quada dla 56.brygady piechoty ZSU broniącej najważniejszego teraz punktu oporu na froncie - fortecy Czasiw Jar
www.reactfound.com
Владимир Путин на Параде Победы на Красной площади сидел рядом с двумя ветеранами. Однако ни один из них не воевал против фашистских войск. Один из ветеранов в составе НКВД боролся с подпольем в Украине, второй — сотрудник КГБ — участвовал в подавлении «Пражской весны».
По правую руку от Путина сидел 98-летний Юрий Двойкин (он в кепке). В 1942-м году он записался в армию добровольцем, но на фронт так и не попал. После окончания школы снайперов в 1944-м году его в составе НКВД отправили во Львовскую область «выполнять операции по ликвидации националистического подполья на территории Западной Украины».
«Мы мало знали о бандеровцах в то время. Они устроили охоту: в течение двух дней расстреляли более 5 000 человек, почувствовали себя хозяевами во Львове, на Украине. Мы зачищали весь регион от националистов, ловили в лесах, заброшенных хуторах», — вспоминал сам Двойкин.
По левую руку от Путина сидел Геннадий Зайцев (он в фуражке). Зайцев родился в 1934 году и не участвовал в войне. В 1953 году его призвали на военную службу, после ее окончания он остался в армии, а в 1959 году начал служить в КГБ.
В 1968 году Зайцев участвовал во вводе советских войск в Чехословакию для подавления антисоветских протестов во время «Пражской весны». Зайцев руководил группой 7-го управления КГБ СССР в операции «Дунай», как назывался ввод войск в Чехословакию. Под его руководством было захвачено здание МВД в Праге. В 70-х Зайцев возглавил созданную Юрием Андроповым антитеррористическую группу «Альфа». https://nashaniva.com/ru/316317
