Mamy obecnie do czynienia z drógą już próbą zlikiwdowania dworca abutobusowego w Białymstoku, podejmowaną przez zarządzających lokalnym PKS z ramienia samorządowego zarządu województwa podlaskiego.
W mojej ocenie jest to kolejny etap (świadomej czy też nie), rozpoczetej porzez Rospudagate, destrukcji transportowej miasta wojwódzkiego, gdzie można tylko wstępnie wyliczyć: a) niezgodną z Traktatem Akcesyjnym zmianę przebiegu Via Bbaltica, podnoszącą koszt tej inwstycji o co najmniej 9,5 mld pln; b) zablokowanie budowy Via Carpatia, c) zablokowanie budowy obwodnicy trzystutysięcznego miasta wojewódzkiego, d) zablokowanie budowy lotniska regionalnego, e) blokowanie pod roznorodnymi pretekstami budowy drogowego połączenia warszawskiego - s 8, f) obecne odciecie ("z powodu prac remontowych") polaczenia kolejowego z Warszawą, g) próbę odebrania Rail Baltica z Białegosotku i skierowanie jej do 60-tysiecznej lokalnej miejscowości, etc etc etc.
O tej niezwykle bulwersującej i niebezpiecznej sprawie dokładniej w nastepnym poście.
Tymczasem najnowsze linki w temacie:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150804/BIALYSTOK/150809981
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150827/MAGAZYN/150829929
