Bogusław Chrabota Bogusław Chrabota
442
BLOG

F...Ł, CYMBAŁ, RYMPAŁ…

Bogusław Chrabota Bogusław Chrabota Rozmaitości Obserwuj notkę 45

 

Wierszyk mi się taki ułożył. Słowa niewiele łączy prócz rymu. Czyżby tylko na pozór? Mimo, że rymowanka powstała już jakiś czas temu, przypomniała się nagle sama z siebie w czasie wczorajszego reality szoł przed budynkami TVP na Woronicza. Podobnie jak wielu kolegów z branży z lekkim (acz systematycznie rosnącym) zażenowaniem obserwowałem nieudolną próbę sforsowania kordonów przez nowego prezesa tej instytucji Bogusława Szwedo. Nasz „agresor” był nieco speszony, kiedy zagadnięto go o przepustkę. Wyszeptał, że jej nie potrzebuje, bo przecież sam je wystawia, co jednak pani portierki nie przekonało. Próbował więc się dodzwonić do gabinetu p. prezesa Piotra Farfała, ale ten słuchawki nie zechciał podnieść. Co do kwestii pierwszej wydaje się, że prezesa Farfała rozumiem; Szwedo mógł się przecież wedrzeć do jego gabinetu, oflagować, przykuć do kaloryfera i byłby klops. Ale z tym telefonem, to mam do p. prezesa Farfała pretensję. Odmowa rozmowy przez telefon to już zachowanie z pogranicza naruszenia godności ludzkiej osoby. Tego zaakceptować ani nie umiem, ani nie mogę. Strach, obawa, uprzedzenia, polityka, niechęć? Wszystko tu się splata w brzydki brunatny węzełek. I temat jeszcze jeden – o czym świadczy niezauważanie całej tej historii przez służby informacyjne TVP? Czyżby tylko o braku profesjonalizmu? A może… Warto zacząć szukać większych sensów w treści wierszyka. F...Ł, CYMBAŁ, RYMPAŁ? Kto zgadnie o co chodzi?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości