CC0
CC0

AstraZeneca nie miała wyjścia. Co stoi za decyzją o wycofaniu szczepionki przeciw COVID-19

Redakcja Redakcja Strefa zdrowia Obserwuj temat Obserwuj notkę 18
AstraZeneca wycofuje z obrotu na całym świecie szczepionkę przeciwko COVID–19. Koncern przekazał do wiadomości publicznej powód zrezygnowania z preparatu, ale czy to jedyna przyczyna?

AstraZeneca wycofuje szczepionkę przeciw koronawirusowi

Firma AstraZeneca wycofuje preparat Vaxzevri, czyli swoją szczepionkę przeciwko Covid-19. Podano, że ma to związek z „nadwyżką dostępnych zmodernizowanych" preparatów, powodujący spadek popytu na Vaxzevria, która nie już jest produkowana ani dostarczana. Wniosek o wycofanie szczepionki został złożony 5 marca, a wszedł w życie 7 maja.

Vaxzevria to szczepionka przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 opracowana przez firmę AstraZeneca i dopuszczona do użytku dla osób powyżej 18 roku. Szczepionka wykorzystuje się zmodyfikowany wektor (transporter) wirusowy, którym jest szympansi adenowirus. Jego zadaniem jest przeniesienie sekwencji genetycznej kodującej białko S koronawirusa. Wektor i sekwencja genetyczna koronawirusa, które wprowadza się do organizmu człowieka, są nieszkodliwe, bo zostały zmodyfikowane biotechnologicznie, aby wyeliminować ryzyko zakażenia po szczepieniu. Zadaniem szczepionki jest „nauczenie” układu immunologicznego prawidłowej reakcji na pojawiające się zagrożenie. Gdy dochodzi do zakażenia koronawirusem, organizm potrzebuje czasu, aby układ odpornościowy zidentyfikował wroga oraz wdrożył mechanizmy obronne potrzebne do zwalczenia choroby. Metoda wektorowa pozwala na to, że organizm nie musi radzić sobie z żywym wirusem, dzięki czemu ma możliwość wytworzenia odpowiedniej reakcji obronnej w warunkach bezpiecznych. Gdy dojdzie do kontaktu z wirusem po uzyskaniu pełnej odporności poszczepiennej, organizm będzie wiedział, jak zwalczyć zagrożenie nim dojdzie do rozwoju procesu chorobowego. Jeśli więc chodzi o bezpieczeństwo samego mechanizmu szczepień zostało ono zapewnione.


Szczepionka AstraZeneca a skutki uboczne

Jednak preparat, jak większość leków, może wywoływać działania niepożądane. Już w 2021 roku EMA (Europejska Agencja ds. Leków) informowała, że „znajduje możliwy związek z bardzo rzadkimi przypadkami niezwykłych zakrzepów krwi z niską liczbą płytek krwi”, ale jednocześnie „ogólny stosunek korzyści do ryzyka pozostaje pozytywny.”

Jednak cały czas zdarzały się przypadki zakrzepic, które można było wiązać ze szczepieniem i EMA wydała komunikat, w którym pisze, że „przypadki niezwykłych zakrzepów krwi z małą liczbą płytek krwi wystąpiły u osób, które otrzymały Vaxzevria. Ryzyko wystąpienia tego zdarzenia jest bardzo niskie, ale nadal należy być świadomym objawów, aby można było szybko uzyskać pomoc medyczną, która pomoże wyzdrowieć i uniknąć powikłań. Należy natychmiast zgłosić się do lekarza, jeśli w ciągu kilku tygodni po wstrzyknięciu wystąpi którykolwiek z poniższych objawów: duszność, ból w klatce piersiowej. obrzęk nóg, uporczywy ból brzucha, objawy neurologiczne, w tym silne i uporczywe bóle głowy lub niewyraźne widzenie i drobne plamy krwi pod skórą poza miejscem wstrzyknięcia.


Także producent wcześniej przyznał, że szczepionka może powodować skutki uboczne, takie jak zakrzepy krwi i niska liczba płytek krwi. Dlatego w listopadzie 2023 roku Rzecznik Praw Pacjenta (RPP) zdecydował się wznowić sprawy, w których wcześniej nie mógł przyznać odszkodowania z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. RPP napisał, że „w związku z potwierdzeniem, że żylna choroba zakrzepowo-zatorowa stanowi działanie niepożądane szczepionki Vaxzevria (wcześniej: „AstraZeneca”), Rzecznik Praw Pacjenta wznawia z urzędu sprawy oraz zachęca wszystkich, którzy po szczepieniu tą szczepionką doznali żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej, co skutkowało pobytem w szpitalu co najmniej przez 14 dni, by złożyli do nas wniosek o przyznanie odszkodowania”. W sumie do tej pory z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych działającego przy Rzeczniku Praw Pacjenta wypłacono ponad 5,4 mln złotych odszkodowań z powodu skutków ubocznych wywoływanych przez szczepionki.

Przypomnijmy, że do tej pory w Polsce do utylizacji trafiło 38 milionów dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi, bo nie było chętnych. W tym ponad trzy miliony dawki szczepionki AstraZeneca, ponad 11 milionów preparatu firmy Janssen, ponad 7,5 miliona szczepionek firmy Moderna i ponad 4,5 miliona szczepionek (starszej generacji) firmy Novavax. Do tego ponad 10 milionów dawek preparatu firmy Pfizer i 1,5 miliona dawek szczepionek Pfizer Junior. Miesięczny koszt przechowywania szczepionek przeciwko koronawirusowi wynosi około 800 tysięcy złotych.

TW

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości