Tak chyba należy ująć kwestię, która mnie od pewnego czasu nurtuje.
Otóż święta Zmartwychwstania Pańskiego, albo Wielkanocne, także niekiedy przypominane Święta Jare, są obchodzone zgodnie z kalendarzem żydowskim i są one nieodłącznie związane z żydowską Paschą.
Chrystus wszak został pojmany przez służbę Sanhedrynu po Wieczerzy Paschalnej obowiązującej wszystkich Żydów.
Jaki przebieg mają te uroczystości świąteczne? Tu chyba lepiej byłoby dopytać wyznawcę judaizmu - ja nie czuję się tu w pełni kompetentny.
Zresztą - nie o tym ta notka. Raczej o tym, że przedstawiane są głównie katolickie formy obchodzenia tego święta, a już zwłaszcza eksponowana jest procedura skazania i wykonania wyroku śmierci na Chrystusie. Z tej racji pojawiają się przekazy i przesłania hierarchów katolickich - zwykle odnoszące się do potrzeby zapewnienia pokoju na świecie i podobne.
I tu pojawia się kwestia: święto Paschy jest jednym z najważniejszych świąt żydowskich; jakie przesłanie z racji tego święta mają do przekazania innym kapłani żydowscy?
Dlaczego nie ma o tym nawet nawet napomknienia medialnego? Skąd się bierze pomijanie tej kwestii?
