Dziś we Wremia24 Marek MIgalski i problem dla wyznawców PO. Świetnie przygotowany, sypiący dowcipami jak z rękawa po prostu zwierzę telewizyjne. Lew , pantera a czasami kameleon. I ten człowiek startował z listy PiS ? Wszak on powinien być w partii ludzi wykształconych czyli Platformie Obywatelskiej !!!!
Razem z Palikotem i Niesiołowskim ? A to już wiem czemu jest w Prawie i Sprawiedliwości.
Ale po tym wtrąceniu dalej program TVN24. Przyznam szczerze że prowadzący pomógł Markowi Migalskiemu. Gdyby nie jego kultura i minimum taktu program mógłby wyglądac jak przesłuchanie w SB albo jak niektóre wywiady Moniki Olejnik.Szczególnie wywiady z politykami których MOnika O. i jej tatuś oraz jego przyjaciele nie lubią. A tu pełna kultura. Spieranie się ale na argumenty aż włączyłem (mimo paska pod spodem) przycisk PILOT na pilocie żeby sprawdzić czy to na pewno TVN24. Ale nie, to telewizja Pana Waltera a jakaż inna.Normalna ! ?
Dziwne prawda ?
Człowiek dziwi się że telewizja z nazwy informacyjna jest normalna i informacyjna a nie nudna i durna jak pleple plenum PZPR.
Czy coś się zmieniło ? A skąd to wypadek przy pracy tak samo jak ostatnie hołubce Moniki Olejnik. Jak nie potrafiła Pani Monika zbić argumentów Jacka Kurskiego to przez 30 min. puszszczała reklamy w stylu wyborów europejskich PO czyli jakieś wyciągnięte w hajlach łapy z postaciami wyciętymi ze znaków drogowych a używanych częściej w reklamach prezerwatyw.
Wot i chyba już nie zaproszą Pana MM do TVN. A i premię chyba straci dziennikarz z TVN. A tak dobrze się zapowiadał na kolejnego chwalcę PO i Tuska Donalda. Wypadek przy pracy. Każdemu się zdarzy. Ale Migalskiego to już więcej nie zaproszą... :))))))