Czemu nikt jeszcze nie rozliczył "BEZPIECZNIAKÓW" za "Smoleńsk"? Czyja to wina ?
To wina dezinformacji jaką serwują nam dawne służby "bezpieczeństwa" działające zza kurtyny "władzy" nadal. "Władza" owa za kurtynę ,swoisty listek figowy, przyjęła w kwestii "Smoleńska" KOMOruskie hasło "PAŃSTWO ZDAŁO EGZAMIN". W tym MATRIXie mamy żyć aż do czasu nowych roszad na wysokich stanowiskach w owych SŁUŻBACH (w Polsce postWSIokowych) ? Wszystko na to wskazuje ,bo przed jak i po "Smoleńsku" mieliśmy do czynienia z pełnym bezwładem w Państwie a nie władzą.Czy dalej mamy władzę fasadową,która boi się każdego ruchu SŁUŻB wpływających na jej działania? Kiedy to się wyjaśni ?
Może ktoś z Państwa ma wiedzę?
"Smoleńsk" był skutkiem działań/wiedzy paneuropejskich jak i światowych służb "bezpieczeństwa"? W świetle fleszy "Sędzia" we własnej sprawie nigdy nie rozliczy się sam.
Czy w kwestii Smoleńska coś się zmieni czy spektakl grany przez Służby uzyska tylko kilka kolejnych aktów ? Czy jednak "Sędziego" ktoś rozliczy ?
Pod rozwagę wykłady Pana Michalkiewicza daję:
A tu opinia człowieka ,który coś o służbach wiedział ( Warto posłuchać czas od 4:47):
CZY KOMUŚ ZALEŻY JESZCZE NA WYJAŚNIENIU PRAWDY O SMOLEŃSKU CZY TO JUŻ TYLKO GRA POLITYCZNA NAM ZOSTAŁA?