Świetnie i przystępnie napisana książka wybitnego erudyty Oliviera de Marliave poświęcona jest kulturowym, medycznym, psychologicznym, religijnym, społecznym i politycznym aspektom zjawiska kastracji w różnych epokach i pod różnymi szerokościami geograficznymi.
Z książki dowiemy się o roli społecznej eunuchów w cesarstwie chińskim. Najwięcej miejsca poświęca opowieściom o błyskotliwych karierach wielkich eunuchów,
którzy za sprawą zakulisowych intryg potrafili zdobyć bajeczne fortuny i stać się faktycznymi władcami imperium. Autor opisuje także sytuację eunuchów w hinduizmie, proces prawnego uznawania tzw. trzeciej płci, której przedstawiciele, nie mogąc psychicznie pogodzić się ze swoją płcią męską, decydują się na kastrację, by w ten sposób stać się hidźrami (hijras).
W książce znajdziemy również charakterystykę afrykańskiego handlu niewolnikami, którzy przeznaczeni byli na potrzeby imperium osmańskiego. A także informacje na temat schyłku imperium osmańskiego, stopniowej europeizacji obyczajów dworskich w Stambule i malejącym znaczeniu wielkich eunuchów.
[Historia eunuchów , autorstwa Olivier de Marliave]
W Bizancjum też byli.
Dla rządzących , obsadzających eunuchów w rolach nadrządców, urzędników , a często i zaufanych doradców, była to metoda zabezpieczenia swych rządów - eunuch, choćby i wzrósł w polityczną siłę i znaczenie, nijak nie mógł odebrać władcy diademu Cezara.
Uznawano, że niejako świadomi swego prokreacyjnego ograniczenia będą szukali sobie zawsze pana („samca Alfa”, ojca, przywódcy), któremu się bezgranicznie i zwykle dozgonnie podporządkowywali. Zakładano też, że kradli mniej od innych sług, bo przecież nie musieli zabezpieczać przyszłości swoich dzieci.
Hmm może to o to chodzi ? Eunuch rządzi, Eunuch brzydzi, ale władcy swego nie skrzywdzi ?!
Ale do rzeczy…
Chiny, Indie , Afryka, Imperium Osmańskie… wszędzie Wielcy Eunuchowie.
No a gdzie wzmianka o naszej ukochanej III RP ??”?
No gdzie , gdzie choć słowo , że u nas też jest Wielki Eunuch ? Nie widzieli, nie słyszeli ??
Tak nie może być !
Pisarze do dzieła, dziennikarze i publicyści za pióra, blogerzy do klawiatur – nie wolno pozwalać, by świat ignorował NASZE , polskie dokonania w zakresie „EUNUCH U WŁADZY” !!
Dla niezorientowanych jeszcze tylko definicja -
EUNUCH – mężczyzna pozbawiony jąder; trzebieniec, kastrat;
(według Słownika Języka Polskiego PWN oraz Wyrazów Obcych Kopalińskiego).
W znaczeniu potocznym "eunuch"używany jestjako synonim: człowiek bezpłciowy, nijaki, przeciętniak, nie mający nic do powiedzenia, człowiek bez własnego zdania i poglądów.