Cleofas Cleofas
321
BLOG

Tusk i Szydło o niehonorowej konsul

Cleofas Cleofas PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Szczyt unijny dotyczący wytycznych w sprawie Brexitu zakończył się sukcesem. 27 państw członkowskich jednomyślnie dało mandat instytucjom unijnymym do negocjowania ze stroną brytyjską o jak najlepsze warunki rozstania.

Nawet nasza pani premier z logoreą była zadowolona, że stanęła po stronie większości i osiągnęła wynik 27:0.

Ale i tam dopadło nas polactwo. Donald Tusk wypowiedział się na temat konsul „honorowej” w USA (Acron, Ohio) Marii Szonert-Biniendy, która to metodą voodoo wbijała szpilki w wizerunek Tuska, przedstawiając go na Facebooku w fotomontażu w mundurze SS.

Owe voodoo nie jest jednak bezdomne, bo wyznawcą tej formy terapeutycznej jest prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Tusk o pani niehonorowej Szonert-Biniendzie był powiedzieć: „Mogę z przykrością stwierdzić, że do tej pory prokuratura nie wykazywała gorliwości, żeby ścigać z urzędu te ewidentne wykroczenia czy przestępstwa, dlatego tym razem postanowiliśmy tak, bo to za moją zgodą, skłonić jednak prokuraturę do działania. To skandal, który będzie kosztował niestety także Polskę, bo to przecież nie urzędnik, ale jednak konsul honorowy i to fatalnie wpływa Polski – i w Stanach Zjednoczonych i tu, w Europie. Tak szczerze powiedziawszy to w głowie mi się nie mieści, że ktoś taki może być konsulem i to jeszcze ten przymiotnik „honorowym” .

Pełnocmocnik Tuska adwokat Roman Giertych zapowiedział, iż do prokuratury złożony zostanie wniosek o ściganie z urzędu konsul „honorowej” Szonert-Biniendy.

A wszystkim wiadomo, jak skutecznym jest adwokatem Giertych. Na miejscu Zbigniewa Ziobry wypytałbym o koligacje rodzinne, czy aby ta pani niehonorowa nie jest związana z nim więzami krwi, bo więzami mentalnymi – na pewno.

Nawet Szydło otworzyła usta i wyszły z nich słowa: „Oczekuję w tej chwili szybkiej decyzji ministra spraw zagranicznych”.

Ale Waszczykowski nazwany ministrem był się wypowiedzieć, że Szonert-Binienda wypowiadała się na Facebooku prywatnie, bo ona państwowo tak nie sądzi (można mniemać wg logiki dyplomatołka Waszczykowskiego).

Cokolwiek politycy PiS by nie zrobili, zawsze wychodzi im groteska. O ich niechlujstwie intelektualonym i moralnym pisać się nie chce. Ile można pisać o „beleco”?

Były ambasador w USA Ryszard Schnepf pisze, jak to drzewiej z panią niehonorową bywało.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka