Po tragedii w Smoleńsku i pochówku pary prezydenckiej na Wawelu zakon Prawa i sprawiedliwości ma teraz swoja własna Mekkę na której może budować mit IV RP.
Znając dotychczasowe standardy panujące w Pis teraz można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć ,że jeszcze bardziej się zradykalizuje . Od śmierci Lecha Kaczyńskiego w Pisie nie będzie miała racji bytu osoba nie popierająca radykalnego programu IV RP ,która przyjmie wymiar niemal że ewangelii Pis-u . Przywódcy pis-u będą swoim działaczom i wyborcą organizować pielgrzymi na Wawel ,aby oddawać hołd Lechowi Kaczyńskiego ,który po katastrofie 10 kwietnia w mniemaniu pis-u stał się męczennikiem walczącym w imię IV RP . Na tak potężnej skale można budować potężny mit Czwartej Rzeczypospolitej .
W kontekście tego naturalne się wydaje ,że kandydatem Pis-u na prezydenta nie może być nikt ,z liberalnego skrzydła ,a tylko wyznawcy IV RP . W tym kontekście liczyć się mogą tylko dwie osoby Zbigniew Ziobro lub Jarosław Kaczyński . Te dwie postaci są wstanie na fali ludzkiego współczucia ,a także na micie prezydentury Lecha Kaczyńskiego jaki został zbudowany przez media w ostatnim tygodniu, stworzyć solidne fundamenty do zdobycia pałacu prezydenckiego ,a także do odbudowania pozycji Pis-u na scenie politycznej .