Dream Adviser Dream Adviser
247
BLOG

Smoleńsk: Jakie ciemne siły nami grają?!

Dream Adviser Dream Adviser Polityka Obserwuj notkę 23

     

     Czym ten kraj był WCZORAJ i jakie ciemne siły w nim i nim grały, skoro natychmiast, już w parę godzin po śmierci Prezydenta  wszystko wzięło taki obrót.  Dziś dopiero rozumiem, kim właściwie był Prezydent Kaczyński i jaką nieocenioną pełnił rolę. Ile musiał blokować podłych ruchów, nieuczciwych tendencji, nie polskich interesów!

     Oszczercza kampania w mediach, obliczona na ośmieszenie i zniesławienie go w oczach narodu, już wcześniej powinna była dać nam domyślenia.  Niestety, większość z nas stała się zarówno celem, jak i bezmyślnym narzędziem tej haniebnej manipulacji  -  w oczywisty sposób mającej osłabić siłę przebicia  Prezydenta w jego walce ze środowiskami, reprezentującymi jedynie swoje własne (i co gorzej, nie wiedzieć czyje jeszcze) interesy i wymierzonej w godność państwa polskiego.  

     „Poległy w Rosji polski prezydent miał, jak każdy polityk,swoich oponentów. Miał też zapewne różne wady. Główne z nich to głęboki patriotyzm i krystaliczna uczciwość. Od początku kadencji różni krętacze – bezideowi,obłudnicy, a także pospolici przestępcy - prowadzili przeciwko niemu kampanię pomówień i złośliwości. Przyzwoity, mądry człowiek, wrażliwy na każdy wymiar polskości, drażnił ich –swym działaniem, decyzjami, przemówieniami – do tego stopnia, że premier odmawiał mu samolotu na państwowe wizyty. Tym razem – nie odmówił.” (Jan Pietrzak ) http://www.youtube.com/watch?v=8WgZ4RDaj5E

     „Spotkałem mnóstwo przywódców politycznych, mnóstwo polityków i rzadko, rzadko spotykałem, o ile w ogóle spotkałem kogokolwiek o takim poziomie prawości.” (prezydent Saakashvili ) http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45423,crash_kills_polish_president_rozmowa_z_prezydentem_gruzji,artykul.html  

     „ Kaczyński był polskim Reganem, następcą Kościuszki,Sowińskiego, Dąbrowskiego i Piłsudskiego” (Waleria Nowodworska, przedstawicielka rosyjskiej opozycji) http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45681,smolensk_miales_chamie_zloty_rog,artykul.html

     Tuskowi trzeba było nie więcej niż parę godzin, by nad ciepłym jeszcze ciałem Prezydenta Kaczyńskiego  wymieniać judaszowe uściski z Putinem.  Ceną za te uściski jest, praktycznie,  totalne zrzeczenie się przez stronę polską kontroli nad śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej. Ceną jest to, że do dziś naród nie uzyskał podstawowych informacji  na temat tego, co się stało. Że z góry wykluczono, że mógł to być zamach (wątpliwości co do tego, czy była to katastrofa naturalna i nawoływania, żeby oddać sprawę w ręce komisji międzynarodowej, nie obce są nawet w samej Rosji  http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45525,katyn_-_smolensk_co_mowia_rosjanie,artykul.html Że nie dopuszcza się oficjalnie choćby takiej hipotezy, choć doprawdy więcej niż prawdopodobnej, że nawet jeśli nie było tu złej woli, mogło być to najzwyklejsze zaniedbanie. ( Przy całej swej intuicyjnej wiedzy o Rosji, Polacy nie mają pojęcia, co się tam dzieje. Jak wygląda tam ruch samochodowy, na przykład   http://www.youtube.com/watch?v=N_r9WD7u18w  czy jak się tam pije http://www.youtube.com/watch?v=srYpDGen6IA  I w jaki sposób tradycyjnie postrzega się Polskę na moskiewskiej scenie politycznej. ( Patrz mój artykuł „Smoleńsk: A Polska przyszłości nie ma” Plus krótki komentarz pod tym artykułem. http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45690,smolensk_a_polska_przyszlosci_nie_ma,artykul.html) Co, niestety, nie pozostaje bez konsekwencji dla jej postrzegania nas przez tamtejsze społeczeństwo.

     Ludzie wszędzie są dobrzy. Ale wszędzie łatwo ich zmanipulować – jak sami daliśmy tego popis, pozwalając by nas prostacko poszczuto na Prezydenta.  

     "Prezydent nie jest mi do niczego potrzebny" - pamiętamy to znamienne stwierdzenie Donalda Tuska wypowiedziane w kontekście Brukseli. I to jest właśnie polskie praźródło tej straszliwej katastrofy, gdyż przy aprobacie obecnej ekipy rządowej premier Władimir Putin mógł od samego początku tak kształtować charakter uroczystości w Katyniu, by wykluczyć z niej udział niechcianego w jego otoczeniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Putin nie działał sam. Miał rząd polski jako partnera niezwykle zainteresowanego"dialogiem i porozumieniem" z Rosją. Zaproszenie Tuska na uroczystości w Katyniu z pominięciem najwyższego urzędu w państwie, jaki uosabia prezydent, zostało przez niego przyjęte z satysfakcją.  (…) Prawda o państwie polskim jest taka, że jego premier Donald Tusk wolał w Katyniu towarzystwo premiera Rosji niż prezydenta własnego państwa Lecha Kaczyńskiego. Tę spolegliwość wobec obcych, a obojętność wobec swoich można było zobaczyć i później. Premier pędził na miejsce katastrofy, wyprzedzając jadącego autokarem Jarosława Kaczyńskiego,którego konwój spowalniały rosyjskie władze, bo na miejscu zaplanowano już inną ceremonię - spotkanie Putin - Tusk przy wraku samolotu, które dla większości mediów stało się okazją do dalszego snucia wątków o przełomie w polsko-rosyjskich stosunkach.” ( Z artykułu „Upadek państwa” autora o nicku wilos1. http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45696,upadek_panstwa,artykul.html  )

     REAKCJA RZĄDU POLSKIEGO NA TĘ KATASTROFĘ JEST NIE MNIEJ PRZERAŻAJĄCA, NIŻ ONA SAMA. Myślę, że dam wyraz nie tylko swoim własnym odczuciom, jeśli powiem, że mam takie uczucie, jakby nagle niemal przestało istnieć państwo polskie. Nigdy – w niczym - nie zaufam już temu rządowi. Nie interesuje mnie już, co powie na temat katastrofy w Smoleńsku; spodziewam się już tylko manipulacji. Nigdy nie zaufam Platformie Obywatelskiej - skoro nie znalazło się w niej dostatecznie wielu ludzi dość uczciwych czy odważnych, żeby pobudzić Tuska do innej reakcji na Smoleńsk  -  żeby, wcześniej, zapobiec tej bratobójczej polityce, wymierzonej w samą istotę polskości (w najlepszym, najdojrzalszym  jej pojęciu) i w Prezydenta.

„Jeśli można mówić o duszy Polski, to myślę, że Lech Kaczyński w jakiś sposób b y ł duszą Polski. Lecz dusza Polski nigdy nie umrze i będzie trwać wraz z jego spuścizną.”  http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/45423,crash_kills_polish_president_rozmowa_z_prezydentem_gruzji,artykul.html

Bo miłość i wolność są jak dwa konie w jednym zaprzęgu. Jeśli ściągnąć cugle jednemu, dławi się drugi.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka