dzierzba dzierzba
403
BLOG

Niepamięć absolutna wspomagana

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 5

 

Krzysztof Osiejuk napisał dzisiaj na swoim blogu, że „jednym z największych nieszczęść, jakie trapi nasze społeczeństwo jest brak pamięci.” i ja się z tym stwierdzeniem jak najbardziej zgadam. Są bowiem takie wydarzenia, których wspomnienie powinno wywoływać u nas refleksje. Mniejsza już z tym jakie. Ważne, że trudne do zignorowania, bo automatycznie zmuszające sumienie do wysłania do mózgu ostrzegawczego sygnału: "Uważaj!"

Krzysztof podaje kilka przykładów, które i ja doskonale pamiętam. Od siebie mógłbym również niejeden dodać. Na przykład ten - w zapomnianej już chyba całkiem sprawie - wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który napisał, że wybór Angeli Merkel "nie był wynikiem czystego zbiegu okoliczności" i że oczekuje ona od polski miękkiego podporządkowania. Zaraz po tym – lekkim przecież – uderzeniu w stół, odezwały się nożyce w osobach Władysława Bartoszewskiego, Andrzeja Olechowskiego, Włodzimierza Cimoszewicza, Dariusza Rosatiego i Adama Daniela Rotfelda. Panowie ci zgodnie, w liście otwartym, zaprotestowali przeciwko takim wypowiedziom. Ja o tym nie zapinam, gdyż uważam, że tym gestem najzwyczajniej w świecie nie tylko się ujawnili, ale też uwiarygodnili tezę Kaczyńskiego i teraz już zawsze - słysząc, jak któryś z nich ogłasza, co należy, trzeba lub wypada - nie mogę nie widzieć lampki ostrzegawczej, która się wtedy w mojej głowie zapala.

Tak działa pamięć, na której deficyty słusznie Krzysztof dzisiaj narzeka. Wszystko to jest oczywiste, nie wyjaśnia jednak przyczyn takiego stanu rzeczy: dlaczego nie chcemy pamiętać o sprawach, które musiały przecież zapaść nam w pamięć i stanowić przestrogę.

Odpowiedź może być moim zdaniem tylko jedna.

To nie tak, że nie chcemy. Rzeczy tego typu wypieramy ze świadomości bez udziału woli. I choć jest to proces naturalny, dostając dodatkowe wsparcie z zewnątrz - z mediów, które mówią nam, co jest naprawdę ważne i o czym pamiętać wypada – działa niczym rozjeżdżający fałdy mózgu walec. Nie przedstawia w złym świetle lub ośmiesza. Nie, takie kroki system podejmuje tylko w ostateczności dążąc, by były to czynności wyłącznie awaryjne i tymczasowe, bo wymagają one przecież pozostawianie tematu w świadomości odbiorcy. Dlatego też znacznie chętniej się je zamilcza. W końcu  człowiek ma naturalną tendencję do zapominania. Ten mechanizm działa wyśmienicie i jedynym antidotum jest wyłączenie telewizora. Nie istnieje inny i prostszy sposób. Zwłaszcza, że szans na stworzenie równie masowej i efektywnej przeciwwagi dla maistreamu nie ma. 

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka