Emanuel Czyzo Emanuel Czyzo
177
BLOG

Rozmowy o „Przyszłości Polski” – cz. 2

Emanuel Czyzo Emanuel Czyzo Polityka Obserwuj notkę 1

           - Takiego wzoru Chrystus i Europa od nas oczekuje!

            Kiedy zabije ci mocniej serce, Polaku, katoliku, czy dopiero wtedy, gdy już Polski nie będzie?

           Kiedy zaczniesz myśleć, Polaku, katoliku, czy dopiero wtedy, gdy już ciemna noc zapadnie nad Polską?

           Kiedy zaczniesz działać i bronić Polski, czy dopiero wtedy, gdy trzeba Ją będzie wyzwalać po raz kolejny z niewoli naszych odwiecznych sąsiadów?

           Czy dopiero wtedy?

           Oto kilka dalszych myśli z książki p. prof. Włodzimierza Bojarskiego p.t. „Przyszłość Polski. Problemy i wyzwania XXI wieku.

 

           Zniewolenie nie uciska wszystkich w jednakowym stopniu, trudno jednak bez zastanowienia powtarzać zachwyty o wyzwoleniu. Niektórzy zawodowi głosiciele poprawności politycznej może i uwierzyli w wyzwolenie.

           Wiele osób z telewizji i czołowych stron gazet też manifestuje swoje wyzwolenie, tyle tylko, że jest to wyzwolenie z trosk o losy Polski i Polaków, wyzwolenie z odpowiedzialności i poczucia zwykłej przyzwoitości.

           Demonstrują bezkarną samowolę w zagarnianiu społecznych pieniędzy i innych dóbr. Jest to podłe wyzwolenie, a faktycznie zniewolenie własną chciwością i pychą żywota”.

 

           „Polska w wyniku podstępnej aneksji została włączona do Unii Europejskiej. Z wielkim kapitałem historycznych doświadczeń, moralnych dokonań i powinności, staje nasz Naród wobec rzeczywistości całkowicie nam wrogiej i zafałszowanej w nieznanym nam dotychczas stopniu.

           W prasie, telewizji, biznesie i polityce dominują ludzie, których nauczycielem jest Machiavelli, a ich strategia obejmuje manipulacje, oszustwa, podstęp i wyzysk”.

 

           „Konieczna jest też wyższa kultura polityczna na co dzień, oparta o prawdziwą świadomość historyczną, umiejętność słuchania i rozumienia innych oraz budowania wspólnoty i jedności ponad drugorzędnymi różnicami.

           Trzeba budować jeden silny chrześcijańsko-narodowy front polityczny.

           Nie uda się bowiem grą polityczną, bez wielkiej i uczciwej pracy od podstaw, bez kompetentnych ludzi wiary, stworzyć żadnej dużej organizacji, ani instytucji społecznej, realizującej uczciwie nawet najlepsze programy dla dobra wspólnego”.

 

           „Podmiotowość narodu urzeczywistnia się w jego organizacjach. Jedną ze współczesnych form walki z naszym Narodem jest doprowadzenie do rozkładu i niszczenie naszych narodowych i patriotycznych organizacji w kraju oraz wśród polskiej emigracji na obczyźnie.

           Działalność organizacyjną utrudniają z zewnątrz różne ograniczenia i nadmierne formalności administracyjne. Wewnątrz organizacji nasyłani agenci sieją podejrzliwość, wywołują niesnaski i rozłamy”.

 

           „Czy my chrześcijanie i patrioci tworzymy dzisiaj dostateczną jedność między sobą w Ojczyźnie, w Europie i w świecie?

           Czy mamy Jezusa Chrystusa pośród siebie i czy tworzymy wspólnotę w jedności z Duchem Świętym, ażeby podjąć dzieło tak wielkie jak odbudowa naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej, w pokoju i przyjaźni z innymi narodami, jako wzór państwa Bożego dla nowego tysiąclecia?

Dla mnie człowiek, to c+u+d, czyli ciało + umysł + dusza. I o tych sprawach myślę i piszę od czasu do czasu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka