Wiele energii poświęcał PiS problemom "fałszowania" wyników wyborów i sposobom zorganizowanego pilnowania komisji wyborczych. Teoria o fałszowaniu wyników wyborów rozwijała się lawinowo, niezależnie od szkód, jakie przyniosła społeczna kontrola komisji wyborczych w 2010 roku.
Wybory w Elblągu były bardzo istotne dla wszystkich partii. A tu o pilnowaniu fełszerców cichutko! Co sie stało? Czy w Elblągu nie oszukują? Może zabrakło chętnych do pilnowania "oszustów"? A może odwołano teorię o oszustwach w komisjach wyborczych?
W każdym razie (dotychczas) nie słychac żadnych głosów podważających opublikowane wyniki. Nie słychać również nic o akcji patrzenia na ręce komisjom wyborczym.
W wyborach do rady gminy PiS uzyskał 10 mandatów. Do przejęcia władzy, a i to jedynie do "chwiejnej " większości brakuje 3 głosów. Pan Wilk ma nadzieję, że Kierownictwo PiS zezwoli na koalicję. Tylko jaką, z kim? Wybrany również na radnego, pan Wilk sprawę koalicja-opozycja odkłada do wyników głosowania w drugiej turze... Koalicja to sedno działalności politycznej. Brak koalicji oznacza... pozostanie w opozycji.
Jeśli nawet układanie sie w ramach Rady mozna (?) odłożyć ze dwa tygodnie, to jednak nie ma tyle czasu na budowanie poparcia przed drugą turą. Z kim kandydat PiS na prezydenta będzie rozmawiał o poparciu jego kandydatury w drugiej turze wyborów?
Z kim koalicja (PiS) PRZED drugą turą wyborów na prezydenta?