Też w to nie wierzę, ale kto jeszcze dziś rano by się spodziewał wyniku głosowania. Zakładam, że niezły wstrząs przeszli myślący posłowie. Przecieków niewiele, widać strach wśród posłów przed odpowiedzialnością wielki. Zupełnie co innego jak wyciekają materiały z prokuratury - tym nic nie grozi i puszczają na co tylko jest zlecenie.
Kto czytał o willi Kwaśniewskich, gdy sprawa była na czołówkach gazet, ten się nie zdziwił. Ale jak musieli się zdziwić ci, dla których myślenie to przyjmowanie obowiązujących opinii! Propagandzistom, na czele z Morozowskim szczęka opadła: jak to nie uchylili immunitetu? Toż tak nie może być! Oczywiście, każdy wie, że nienaruszalna klika sędziowska wymyśli jakąś "pomroczność jasną" albo coś podobnego i nasz "ukochany prezydent" nie zostanie nigdy skazany. W ostateczności można przewlekać postępowanie sądowe. Do skazania odpowiedni ludzie i instytucje nigdy nie dopuszczą.
Ale dziś jest powód do zadowolenia. Dzięki tajnemu głosowaniu okazało się , że propagandowa jednomyślność jest jedynie ... propagandą! Nawiasem mówiąc coś z tym regulaminem trzeba zrobić. Tak dalej być nie może, żeby POsłowie słuchali sumienia zamiast stosować się do dyscypliny klubowej/partyjnej.
