Ofeminin opublikowało na początku roku artykuł pod tytułem "Coraz chętniej wybieramy związki niemonogamiczne. "Życie jest teraz za długie na jednego partnera" z którym się kompletnie nie zgadzam, dlatego chciałam dowiedzieć, jaka jest prawda. Czy Polacy naprawdę coraz częściej wybierają poliamorię, zamiast związków monogamicznych? Jednak, by do tego dojść, musimy zrozumieć, czym ona jest, kogo dotyczy i co jest jej motorem napędowym?!
Poliamoria to określenie dotyczące rodzaju związków, w których ludzie mogą utrzymywać jednocześnie intymne i romantyczne relacje z więcej niż jednym partnerem. W przeciwieństwie do tradycyjnej monogamii, gdzie założeniem jest relacja między dwiema osobami. Poliamoria otwiera możliwość posiadania wielu partnerów jednocześnie, zgodnie z wyraźną zgodą i uczciwością wszystkich zaangażowanych stron.
W takich związkach podstawowe zasady, granice i oczekiwania są ustalane przez wszystkich partnerów. Może to obejmować różne konfiguracje, takie jak trójkąty, sieci, grupy, lub inne formy wielostronnych związków. Kluczowym elementem poliamorii jest komunikacja i uczciwość, aby wszyscy partnerzy mieli jasność co do swoich potrzeb, oczekiwań i granic.
Jednak nie ma to nic wspólnego z sytuacją, gdzie jedna osoba może prowadzić romantyczne relacje z wieloma partnerami bez ich wiedzy, ponieważ to byłoby nieuczciwą manipulacją w celu osiągnięcia przez nią własnych korzyści. Poliamoria natomiast opiera się, jak już wcześniej pisałam na otwartości, uczciwości i zaangażowaniu wszystkich partnerów.
Wybór poliamorii jako sposobu życia może wynikać z różnych powodów, ponieważ każdy człowiek ma własne motywacje i preferencje. Niektórzy z nas kochają więcej niż jedną osobę jednocześnie. Mogą oni doświadczać silnych uczuć i więzi emocjonalnych wobec wielu partnerów, pragną wtedy rozwijać te relacje na zasadach, które odpowiadają im wszystkim.
Dla niektórych osób poliamoria jest sposobem na zaspokojenie różnorodnych potrzeb emocjonalnych, intelektualnych, seksualnych czy duchowych. Każdy partner może wnosić coś innego do związku, a poliamoria umożliwia eksplorację różnych aspektów relacji.
Pozwala ona również na większą elastyczność w konfiguracji związku. Partnerzy mogą wspólnie ustalać zasady i granice, które pasują do ich indywidualnych potrzeb i preferencji. Otwartość na więcej niż jednego partnera daje większą swobodę w wyrażaniu się i eksplorowaniu różnych aspektów życia miłosnego.
Jednakże wymaga ona dobrej komunikacji i uczciwości między partnerami. Osoby praktykujące poliamorię często akcentują znaczenie otwartej rozmowy, wyrażania potrzeb, rozwiązywania konfliktów i budowania zaufania. To podejście może prowadzić do głębszej intymności i więzi w ich związkach.
Wybór poliamorii jest indywidualny i nie jest on odpowiedni dla każdego. Każdy człowiek bowiem ma różne preferencje, wartości i potrzeby, które wpływają na to, jak organizuje swoje życie miłosne. Ponadto poliamoria, jak się okazuje, jest nadal stosunkowo rzadko spotykana w porównaniu do tradycyjnej monogamii i nie jest powszechnie akceptowana społecznie we wszystkich krajach, w tym również w Polsce.
W Polsce większość związków nadal opiera się na modelu monogamicznym, gdzie założeniem jest relacja między dwiema osobami. Poliamoria jest jeszcze stosunkowo mało znana i często spotyka się z brakiem zrozumienia oraz stereotypami.
Jest prawdą, że w ostatnich latach można zauważyć coraz więcej dyskusji na jej temat, zwłaszcza w mediach społecznościowych, co przyczynia się do większej świadomości na jej temat. Jednak nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy będzie to miało realny wpływ na częstsze powstawanie tego typu związków w realu i czy będą one trwalsze od tradycyjnych związków monogamicznych.
Moim zdaniem, nie. Istnieje bowiem ryzyko, że możemy się zakochać w jednej konkretnej osobie i nie będziemy chcieli się nią dzielić z pozostałymi partnerami. Co wtedy?! Dotyczy to zwłaszcza emocjonalnych kobiet, które w pewnym momencie zapragną stabilizacji i macierzyństwa. Nie oszukujmy się poliamoria to nic innego, jak dawne komuny, które też nie przetrwały próby czasu.
Jako ciekawostkę przytoczę wyniki ogólnopolskich badań przeprowadzonych przez Agencję badawczą Biostan w 2021 roku na zlecenie Gedeon Richter Polska Sp. z o.o. , w których sprawdziła, co tak naprawdę myślą o takich relacjach Polacy. Badanie przeprowadzono na ogólnopolskiej próbie n=1000. W badaniu tym wzięły udział osoby w wieku 18 – 55+ lat, które odpowiedziały na pytania dotyczące miłości.
Jak się okazuje większość Polaków mimo wszystko woli zawierać związki monogamiczne.
"Blisko 75 proc. respondentów nie byłoby skłonnych do bycia w jednoczesnej relacji z więcej niż jednym partnerem/partnerką, z czego przekonanym o tym było prawie 57 proc. ankietowanych. Tylko nieco ponad 11 proc. uczestników badania zadeklarowało, że mogłoby nawiązać taką relację [...] Najwięcej respondentów stwierdziło, że trójkąt miłosny to niemoralny związek, który jest nie do zaakceptowania – 61 proc.
Osoby najstarsze, należące do grupy wiekowej 55+, zdecydowanie częściej niż pozostali wskazywały właśnie na tę odpowiedź – aż 80 proc. Ponad połowa badanych (53 proc.) uważała, że uczestniczenie w trójkącie miłosnym jest upokarzające. Znacznie rzadziej zgadzano się z tym, że zaangażowanie w taką relację jest – lub może być – bardzo ciekawym doświadczeniem (blisko 27 proc.)."
Dla wielu życie w związku poliamorycznym byłoby upokarzającym, zwłaszcza w starszych grupach wiekowych 35+, nieco bardziej liberalni w tej kwestii są ludzie z najmłodszej grupy wiekowej 18-24 (40%). Również oni najczęściej wskazywali na odpowiedź, że uczestniczenie w trójkącie miłosnym jest lub może być bardzo ciekawym doświadczeniem (39%).
Oznacza to, że młodzi ludzie pragną w ten sposób nabrać praktyki i nie angażować się w związek monogamiczny, jednak z biegiem czasu zmieniają zdanie na ten temat i pragną już kogoś na wyłączność. Nie oszukujmy się to nic nowego, każdy młody człowiek pragnie najpierw eksperymentować bez zobowiązań, a poliamoria mu to umożliwia. Nie oznacza to jednak, że przetrwa jako związek długoterminowy.
Źródła
https://media.mcconsultants.pl/146792-czy-polacy-sa-gotowi-na-poliamorie-wyniki-ogolnopolskiego-badania
Zdjęcia Google
Zobacz galerię zdjęć:
S24
