Kto przeprosi jego dzieci?
Kto zwróci honor polskiemu mundurowi?
Kto rozliczy tych wszystkich "dziennikarzy"?
Kto przypomni co mòwili ci parszywi politycy?
Przypominajmy im ich własne słowa.
Rozliczmy wszystkich niegodziwców z każdego podłego zdania.
Z tymi ludzmi nie może być już rozmowy, oni muszą zniknąć z przestrzeni publicznej.
Ps. I co Panie Warzecha, dalej będziesz z nimi zmieniał Polskę w sposób kompromisowy? Dalej wy "niezalezni" dziennikarze będziecie sie z nimi witac podajac im reke (tak jak Kurski Rozenkowi przychodzac do studia olejnik) Bedziecie rozmawiać i odkręcać rzeczywistość. Znowu zakrzyczycie prawdę. W moim życiu nie ma miejsca na ludzi którzy oczerniali i dalej bez skruchy będa oczerniać poległych w drodze do Katynia