Elżbieta Kogowska
Elżbieta Kogowska
Elżbieta Kogowska Elżbieta Kogowska
171
BLOG

Serce Polski.

Elżbieta Kogowska Elżbieta Kogowska Polityka Obserwuj notkę 0

Śląsk. Wspaniały region, wspaniałe miejsce. Potężna część Polski. Ogromne skupisko ludzi. Kto przekona do siebie Śląsk, może wygrać.

Kiedyś perła w koronie. Najbogatszy rejon Polski. Mówiło się, że Śląsk utrzymywał Warszawę. To wielkie aglomeracje, ale także miasteczka i małe miejscowości. Górnicy, hutnicy, ale również naukowcy i sztuka. Wspaniałe uczelnie pełne młodych ludzi. Wielki przekrój ludzki, wielki potencjał.

Czym są wybory na Śląsku? Jeśli ktoś jeszcze nie wie, to podpowiem: kluczem do sukcesu!

Bo co się dzieje na przykład, kiedy znika 130 tysięcy głosów? Wyparowuje! To jakby zniknęło miasto pełne ludzi. A to się przecież zdarzyło. Tu, na Śląsku. Nie pomógł Sąd w dojściu do sprawiedliwości. Nie pomógł protest wyborczy Pani Doroty Stańczyk – członkini Komisji Wojewódzkiej. Nie pomógł też mój protest, bo pomóc nie może, kiedy Sąd odrzuca dowody w sprawie. A dowody były. Widziałam je dokładnie, a moich Sąd też nie chciał i nie rozpatrzył. Tak, jakby ich nie było. Te dwa protesty łączy beznadzieja na rozpatrzenie dowodów. Dlaczego? Bo sądy ich widzieć nie chcą. Z punktu widzenia obecnej władzy wspaniale. Jeszcze mogły by prawdę pokazać. A prawda jest jedna: wybory fałszowano i to na wielką skalę. Boimy się, że wybory,  które nadchodzą również mogą być fałszowane.

NIK podała informację, że Krajowe Biuro Wyborcze nie przygotowało infrastruktury informatycznej w wystarczający sposób, dlatego NIK opowiada się za ręcznym liczeniem głosów. Jak więc ustosunkować się do ręcznego liczenia głosów z informatycznym systemem w tle? Czy PKW chce liczenia ręcznego z informatycznym podsumowaniem, czy może elektronicznego podliczania z ręcznym sprawdzeniem? Co z pośpiesznym wprowadzaniem zmian? Czy może ten pośpiech jest celowy? O ile znam życie, to tak. Bo w pośpiechu wszystko się zdarzyć może… głos oddać człowiek zza światów nawet kilka razy lub też korespondencyjnie dowiedzieć się, że będąc bezbłędnym się myli, a myląc się, jest bezbłędny, że „Źródło” nie kłamie, chociaż bardzo często się myli…

Można nie chcieć o tym wiedzieć, można machnąć rękami. Jest też inny sposób, ponieważ jest wiara, której nie możemy stracić. To wiara w to, że może być uczciwie i sprawiedliwie dla każdego. Popycha ludzi do pójścia do urn wyborczych, bo bez ludzi wyborów nie ma.

Zostałam koordynatorem Ruchu Kontroli Wyborów. Najpierw pojechałam do Niepokalanowa, bo wcześniej nie było mnie w Częstochowie. Zobaczyłam ludzi z różnych stron Polski. Tych, którym na tej Polsce niezwykle zależy. Ludzi z Warszawy, Mazowsza, Pomorza, Opolszczyzny, Śląska. Tomek z Wrocławia, Krysia i Ela z Kotliny Kłodzkiej, Piotrek z Warszawy, Bolesław z Opola, Michał z Katowic… wielu. Zależy Im. Mnie też. Ma być uczciwie, sprawiedliwie, właściwie. Tam zaraziłam się tym ruchem, tą akcją. Wróciłam do moich kochanych Gliwic. Zadzwonił telefon. Maciej zaproponował mi koordynowanie akcją w Gliwicach. Zgodziłam się bez wahania. Przecież wiedziałam, jak to jest. Przeżyłam w jednej z gliwickich komisji zdarzenie, kiedy próba zrobienia przez nas zdjęcia urny wyborczej podczas wyborów samorządowych, zakończyła się „aresztowaniem”, zakazem opuszczenia lokalu, wzywaniem Policji, która to odmówiła przyjazdu nie widząc znamion najmniejszego wykroczenia z naszej strony. Powód: próba zrobienia zdjęcia 8-letniego synka wrzucającego głos mamy do urny wyborczej. Byłam wyborcą, ale i kandydatem do Rady Miejskiej. Dlaczego zabroniono nam zrobić zdjęcie urny? Dlaczego chciano nam zabrać aparat fotograficzny? Dlaczego wzywano Policję? Pytań jest wiele.

Zgodziłam się na koordynowanie Ruchem Kontroli Wyborów w Gliwicach. Zaangażowałam całym sercem. Przeszkoliliśmy i zaangażowaliśmy około 240 osób. W 111 komisjach na 120 znajdą się co najmniej dwie świadome możliwych fałszerstw osoby. To na poziomie podstawowym. Co będzie się działo z przekazem elektronicznym… trudno powiedzieć.

Pozostaje mi jednak wierzyć, dawać tę wiarę innym i mówić wszystkim: CHODŹCIE NA WYBORY! To ważne, kto wysłucha Was podczas Waszych górniczych strajków. To ważne, kto zadba o Wasze zdrowie. To ważne, kto zadba o Wasze miasta i miejscowości, kto doceni Wasze plony. Wyedukuje i zatroszczy się o Wasze dzieci! To Wy wybieracie! Tak powinno być za każdym razem. Tym bardziej tu, na Śląsku, bo tu bije serce Polski.

 

Elżbieta Kogowska

Staram się, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy i ciekawszy od poprzedniego. 24 godziny to dla mnie za mało.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka