Dzisiaj o 10 rano czasu CDT (Chicago) Newsmax.tv rozpoczął transmisję konferencji, na której DJT oficjalnie ogłosił zamiar, o którym pisze się tu:
https://www.salon24.pl/newsroom/1148757,trump-idzie-na-wojne-z-facebookiem-i-twitterem-zlozy-pozew-zbiorowy
Żeby obejrzeć tę transmisję wygodnie z perspektywy kanapy w moim własnym salonie, zawczasu uruchomiłam aplikację Newsmax na androidowym TVBox podłączonym do telewizora. Reklamy, zapowiedzi... bez zgrzytu.
Dokładnie o 17-tej (czyli tamtejszej 10-tej) aplikacja stanęła, a na ekranie pojawił się komunikat, że mam się ponownie zalogować, żeby kontynuować (zapewne oglądanie). Tyle że żadnego interfejsu logowania też nie było.
Interpretacja racjonalna: Newsmax miał w tym momencie tylu widzów, że siadło dostarczanie treści do aplikacji i aplikacja sfiksowała.
Interpretacja spiskowa: Google zablokował transmisję (bo mógł).
Mam wierzyć w zbieg okoliczności? No niekoniecznie...