estimado estimado
639
BLOG

MENDOLINO JASIA W.

estimado estimado Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 13



Wesoły Jasio opisał swoje primaaprilisowe podróże o tam: januszwojciechowski.salon24.pl/576997,z-warszawy-do-lodzi-w-42-minuty

Ponieważ tu i ówdzie koczują rodziny z dziećmi sprawnymi inaczej, a kwiecień to czas 1%, wzywam Państwa do rozważenia, czy nie wesprzeć jakiegoś biednego Jasia, zwłaszcza na wypadek, gdyby się do Europarlamentu nie załapał :) 

A ja od siebie odpowiem bajeczką na bajeczkę.

MENDOLINO 

Opowiadał nam raz dziwy 
pewien Jasio Sprawiedliwy
oraz Prawy. 
Pociąg zwał się Pendolino. 
Pasażerów wiózł w dal siną.
Do Warszawy!

Na liczniku ponad dwieście! 
W trzy kwadranse w innym mieście!
Zawrót głowy.
Tato przyniósł skład z odpustu,
w skali równo raz do dwustu.
Zabawkowy.

Pociąg w pędzie, ciasno wszędzie. 
Co to będzie. Co to będzie.
Człek nie wsiędzie. 
I dla Jasia miejsca mało. 
Zatem miejsce się sprzedało
Taty mendzie.

Menda szybko dojechała 
ale ludzkiej krwi i ciała 
bardzo pragnie.
By zapewnić jej wyżerę
siądzie Jaś przed komputerem,
prawdę nagnie.

Krótko pociąg był w podróży.
Nadmiar czasu Jasio zużył 
na swym blogu.
Ale nawet braci w wierze 
Jaś na bajki nie nabierze,
dzięki Bogu.

Pierwszy kwietnia. Łgarstwo w modzie. 
lecz ten Jaś od prawdy co dzień
trzyma dystans.
Rzekłby prawdę, bądźmy szczerzy,
i też nikt by nie uwierzył.
To artysta!

Lecz wciąż kwestią jest otwartą 
czy zwać pociąg Jasia warto
„Pendolinem”,
czy też nazwać go „Mendowóz”...

....lub przesadzić mendę znowu 
na pachwinę?

 

 

estimado
O mnie estimado

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości