IDZIE
Skarżyła się gnida gnidzie,
że za dobrze „Idzie” idzie,
a największa gnid tych troska,
że się tobie dostał Oskar,
Pawlikowski, wstrętny Żydzie!
Gdybyż tak ze statuetką
wrócił Polak z polską metką,
i świadectwo miał od księdza…
a tak – nędza, panie, nędza,
dba Żyd, by nam szło nieletko…