eumenes eumenes
542
BLOG

Jedność czy demontaż

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 8
 Jarosław Kaczyński na salonie24 taki jak zawsze: niby wzywa do jedności ale tak na prawdę chodzi mu o demontaż - tym razem Solidarnej Polski. Metoda ta sama co zwykle, kilku się zaprosi z powrotem, może obieca miejsca na listach, może jakieś synekturki. Ważne żeby osłabić nową inicjatywę na tyle aby nie przekroczyła progu w kolejnych wyborach. Efekt jak zawsze: prawica przegrywa wybory, kolejni prawicowi politycy opuszczają polską scenę polityczną, Jarosław Kaczyński pozostaje samotnym władcą na posypanym solą ugorze. 
 
Solidarna Polska to kolejny po PJN PiSowski odprysk, efekt nieustającej wojny Jarosława Kaczyńskiego z polską prawicą. Ponieważ SP tak jak PJN pochodzi z samych trzewi PiSu, postępuje podobnie do partii Kowala: wzięła sobie za nazwę dawne hasło wyborcze PiS, kieruje swój przekaz głównie do elektoratu PiS i korzysta z szerokiego zasobu kadrowego tej partii. W odróżnieniu jednak od PJN SP w postaci Ziobry i Dorna zawiera w sobie samą esencję PiSu i choćby z tego powodu jest dla partii Jarosława Kaczyńskiego groźniejsza.
 
Muszę zmartwić wyznawców Jarosława Kaczyńskiego: sukcesu nie będzie. Nie dlatego, że prezesowi nie uda się demontaż SP - bo całkiem możliwe że się uda. Mają większe szanse niż PJN ale mają tak samo pod górkę bo 5% próg wyborczy i prawo o finansowaniu partii politycznych są nieubłagane.
 
Tyle że ten "sukces" w niczym Kaczyńskiemu nie pomoże. Nie będzie wariantu węgierskiego bo Orban węgierską prawicę zjednoczył a Kaczyński ją od lat 20 demoluje wycinając ze sceny politycznej co inteligentniejszych polityków prawicy. W ten sposób całkowicie wyjałowił "prawicowy zasób kadrowy" i orbanowskiej rewolucji nie ma zwyczajnie kim zrobić. Jak głosi porzekadło żeby rządzić ludźmi trzeba ich prowadzić za sobą a nie popychać przed sobą - a tego niestety lider PiS nigdy nie potrafił.
 
To trochę tak jak z girlsbandem: żeby odniósł sukces każda gwiazdeczka musi reprezentować inny typ urody i podobać się innej publiczności. Świetnie rozumie to Tusk, który np. Gowina trzymał przez wiele lat w poczekalni a teraz wystawił na pierwszą linię żeby w ciężkich czasach zawalczyć o bardziej prawicowy elektorat. 
 
Ale nie mam złudzeń - gdyby "żelazny PiSowski elektorat" to rozumiał nie byłby już żelaznym elektoratem. Dlatego tak jak w 2006 roku rechotali pogardliwie z "ciamciaramci", w 2011 z Kowala tak teraz będą rechotali z Ziobrystów. A w tle tego rechotu zadowolony z siebie Jarosław Kaczyński będzie przegrywał kolejne wybory.
 
 
e.
eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka