danz danz
53
BLOG

Nie wierzę w Polskę.

danz danz Polityka Obserwuj notkę 17

Nie wierzę w Polskę. Nie wierzę w to, że w Polsce “zmieni się na lepsze”.  Polska roku 2009 to mafijna struktura, w której premier ostrzega swoich kumpli przed jedyną służbą, która nie jest jeszcze sparaliżowana przez “państwo”. Bo “państwo” to mafia, a mafia to państwo.

To co się dzieje w polskiej polityce przypomina jakąś koszmarną groteskę.

Czy powstanie Rady Ocalenia Jednorękich Bandytów z generałem Tuskiem na czele nie jest koszmarną parodią “państwa demokratycznego”? O jakiej demokracji zresztą mówimy, jeśli sami dziennikarze przyznają, że prokuratura i prawo są na usługach gangsterów.

Nie ma sensu mówić o “państwie demokratycznym”, skoro ta “demokracja” służy grupie wyłonionej przy okrągłym stole do grabienia państwa od ponad 20 lat.

 

Tym śmieszniej brzmią słowa Donalda Tuska w sprawie “standardów Platformy”:

 

“Niech ktoś na tej sali wstanie i powie, że reakcje Platformy są zaniżone - jeśli chodzi o standardy. Ja nie mówię, że standardy są genialne, że są w 100 procentach trafne.”

 

Ja również nie uważam, że standardy PO są zaniżone, jak na strukturę mafijną, to są to całkiem wysokie standardy. W tym “układzie” Donald Tusk jawi się bardziej jako Don Tusk z Sopoto, niż polityk europejski.

 

 

Pytanie pozostaje co dalej z tą “demokracją”, z tym pseudopaństwem i narracyjnymi “mediami”, gangsterami, których nie będzie pilnował już zupełnie nikt (nie licząc idiotki od dorsza) i Don Tuskiem, który jest “zdolny do wszystkiego”. Nawet do wycięcia wiernych mu jak psy pretorianów (teraz jeszcze wierniejszych i bardziej krwiożerczych).

 

 

Tusk poprzez swoje decyzje chce uciec do przodu. Tylko jaką partią będzie PO rządzona przez samotnego Don dyktatora?  Jaką IIIRP będzie IIIRP, gdzie polityczne ambicje jednego polityka są w stanie zrobić tyle zła? I jeszcze jedno pytanie, kto dziś jeszcze wierzy w uczciwość i standardy, skoro nie wierzy w nie Don Tusk? 

 

danz
O mnie danz

Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka