Wypowiedzi Edmunda Klicha w „Kropce nad i” dnia 21 kwietnia 2011:
… która nie jest zainteresowana prawdą (o żonie gen. Błasika) …
… ja nie sądzę, że Rosjanie wszystko kłamali (o tym, że gen. Błasik był w kokpicie wg raportu MAK) …
… prawda jest taka , że piloci byli słabo wyszkoleni, a za szkolenie odpowiadał generał Błasik …
… jeśli ja pilotowałbym samolot, a za mną stałby bardzo wysoki rangą przełożony, to ja bym to odczuwał jako nacisk …
… to potwierdza raport MAK-u …
… prokuratura, żeby coś uznać, że było musi mieć dowody bardzo materialne, które obronią się w sądzie, natomiast komisja badająca takich dowodów nie musi mieć, bo my byśmy żadnego wypadku nie zbadali …
… w raporcie MAK-u sprawa nacisków jest jasno podkreślona …
… w tej i wielu sprawach wierzę Rosjanom …
Wystarczy?
Jeśli nie, to jeszcze jedno:
… wysokość spadnięcia nie tylko się liczy, tu jest wiele różnych czynników … (o stanie szczątków samolotu po katastrofie).
O te czynniki właśnie pytamy.
A mogą one być bardzo różne.
