Filip Memches Filip Memches
1676
BLOG

Nowoczesność jako liberalizm to obciach

Filip Memches Filip Memches Polityka Obserwuj notkę 45

Co znaczy zwrot „nowoczesne społeczeństwo”? [...]

Dla mnie
[...] istotą „nowoczesnego” społeczeństwa jest zdolność stawienia czoła wyzwaniom współczesności, w wymiarze myślenia i działania. W tym – zdolność wykorzystania swojego potencjału i osiągania założonych celów, co wymaga nie tylko instytucji korespondujących z fazą rozwoju, ale także – pojęciowej matrycy pozwalającej zrozumieć mechanizmy, dostrzec zagrożenia i szanse. Ważny jest też nawyk autorefleksji i umiejętność uczenia się z własnych doświadczeń. Jeżeli nie jest to nawyk w skali masowej, jak choćby w społeczeństwach azjatyckich w których „myślenie o myśleniu” i produkowanie wiedzy stanowi podstawowy imperatyw kultury (co – mimo ubóstwa – czyni je najbardziej „nowoczesnymi społeczeństwami” świata, tym bardziej, że towarzyszy temu naturalna „sieciowość”, z kulturowym relatywizowaniem zobowiązań do charakteru relacji), to konieczny jest choćby wyspecjalizowany segment ról społecznych. W tym – wolne, profesjonalne media (informujące, a nie tylko – oceniające) i warstwa intelektualistów nastawionych na rozumienie. A nie tylko – jak tradycyjna inteligencja u nas – na wyznaczanie estetycznych i moralnych standardów i manipulowanie emocjami poprzez symboliczną grę.

Obok zdolności sprostania wyzwaniom współczesności w ramach własnej „czaso-przestrzeni” kluczowa jest jednak sama zdolność bycia społeczeństwem, a nie – coraz bardziej sfragmentaryzowanym agregatem jednostek. Narastająca obojętność wobec innych, wynikająca z niezdolności zrozumienia współzależności, ale też – zaniku społecznej zasady dobra wspólnego i żywo przeżywanej godności osoby ludzkiej, przechodzi stopniowo w obojętność wobec siebie i zanik społecznego wymiaru doświadczania siebie jako podmiotu moralnego. Dotyczy to także pozornie „nowoczesnych” społeczeństw. Tak bowiem właśnie zdiagnozowano stan społeczeństwa holenderskiego po tragedii w Srebrenicy. Odstąpienie żołnierzy od obrony powierzonych ich opiece cywilów (co skazało ich na pewną rzeź) wstrząsnęło społeczeństwem holenderskim. Nie potrafiło ono jednak stawić czoła owej sytuacji w wymiarze intelektualnym i podjąć refleksję na własny temat. Skończyło się jedynie na przejściowej zmianie sympatii wyborczych.

Jadwiga Staniszkis, fragment wypowiedzi z Debaty Klubu Ekspertów „Rzeczpospolitej” („Polska droga do nowoczesności”)

Muszę przyznać, że dawno nie spotkałem się z tak precyzyjną i sensowną formułą w odniesieniu do tego, czym jest i ma być nowoczesność. Słowa profesor Staniszkis (skądinąd często zarzuca jej się to, iż używa hermetycznego, powszechnie niezrozumiałego żargonu) warto zadedykować tym wszystkim entuzjastom modernizacji Polski, dla których proces ten wydaje się równoznaczny z triumfalnym pochodem indywidualizmu oraz „uwalnianiem się” od tradycyjnej polskości. Liberalizm jako absolutyzacja wolności jednostki okazuje się zarówno ślepą uliczką, jak i anachronizmem.

Publicysta magazynu tygodnik.tvp.pl. Poza tym mąż i ojciec, mol internetowy, autsajder, introwertyk.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka