Premier Mateusz Morawiecki zaapelował o włączenie Polski w natowski program Nuclear Sharing. Jestem zdumiony ignorancją premiera. Takie rzeczy, jeśli mają być załatwione, uzgadnia się po cichu i nie informuje nikogo. A tu trąbi się na cały świat.
Amerykanie od razu się odcięli. Sprawę skomentował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby: prostu nie mówimy o rozmieszczeniu naszych systemów nuklearnych. Co pomyślał, nie napiszę. A jak już systemy są realnie zamontowane, dopiero można delikatnie ten fakt obwieścić, żeby dotarło do mogących mieć zakusy na atak na nasz kraj.
I tak w ogóle uważam że premier ma kierować rządem. Nie powinien niczego komentować ani z nikim publicznie nie polemizować. Od tego ma rzecznika.
PS. Z węgierskiego podwórka.
Nadszedł czas, aby podwoić unijne wsparcie dla Ukrainy - zaapelowała w piątek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. - To śmieszne i absurdalne - skomentował premier Węgier Viktor Orban.
-Na czas rządzenia na Węgrzech przez Orbana, Węgry powinny być zawieszone w członkostwie i nie otrzymywać z Unii żadnych funduszy.
