Wojna cywilizacji z barbarzyństwem. Nie ma bardziej trafnego określenia na wojnę z terrorystami Hamasu i Islamskiego Dżihadu, wypowiedzianego przez ambasadora Izraela w Polsce. To rzeczywiście i w pełnym tego słowa znaczeniu prymitywna dzicz, która robi to samo i morduje tak samo jak Rosjanie w Ukrainie.
Przebiegła Rosja chciałaby tu coś ugrać, sugerując Zachodowi zajęcie się tą sprawą na rzecz odpuszczenia pomocy dla Ukrainy.
Tyle że Rosjanie nie rozumieją że wojna Ukrainy z Rosją to dokładnie to samo. A nawet więcej. To wojna cywilizowanej Europy, ba, świata z rosyjskim barbarzyństwem.
I cywilizowany świat nie ma innej alternatywy jak zdławić oba zagrożenia.
Dalej.
Pisałem już to i powtarzam. Ingerencja cywilizacji powinna pójść dalej i wyeliminować rządy dyktatorskie (nawet fizycznie i przemocą) we wszystkich krajach na świecie. Dopóki się tego nie zrobi, nuklearna III wojna światowa i przyszłość ludzkości będzie wisiała na cienkim włosku.
