Czy sondażowcy mogliby przestać męczyć bądź dręczyć społeczeństwo sondażami?? Jest po wyborach, komu i do czego są one potrzebne? Aktualnie wszystkim potrzebny jest spokój. I władzy i społeczeństwu. A tu w jednym tygodniu 2 sondaże. Czy PiS wróci do władzy i drugi aktualne notowania partii. Kogo to interesuje??
Ale, Instytuty sondażowe będą robić na zlecenie, bo mają z tego kasę. Zatem nie tu jest problem. Problemem jak zwykle są zleceniodawcy. I tych należałoby przywrócić delikatnie do porządku. Myślę że 3 kopy w jaja byłyby wystarczające, to znaczy w pełni przekonywujące.
No cóż, jak inaczej się nie da…