Pani Katarzyna przez wiele lat zbierała na remont mieszkania. Jego stan wymagał już dawno remontu, ale długo nie mogła sobie na to pozwolić. W końcu jednak zaoszczędziła na ten cel środki i zaczęła szukać firmy remontowej. Przypadkiem okazało się, że jej sąsiad przeprowadza w ramach swojej działalności remonty mieszkań. Szybko zaufała sąsiadowi, że wykona swoją pracę dobrze i zdecydowała się podpisać z nim umowę.
REMONTOWE OSZUSTWO
Pani Katarzyna przez wiele lat zbierała na remont mieszkania. Jego stan wymagał już dawno remontu, ale długo nie mogła sobie na to pozwolić. W końcu jednak zaoszczędziła na ten cel środki i zaczęła szukać firmy remontowej. Przypadkiem okazało się, że jej sąsiad przeprowadza w ramach swojej działalności remonty mieszkań. Szybko zaufała sąsiadowi, że wykona swoją pracę dobrze i zdecydowała się podpisać z nim umowę.
Na umowie przedwstępnej widniała kwota 6000 zł. Na taką sumę umówiły się strony i sąsiad zapewniał ją, że w takiej sumie się zmieszczą. Pani Katarzyna upewniała się wielokrotnie co do kosztów remontu, albowiem nie mogła sobie pozwolić na poniesienie wydatków w większej kwocie. Po jakimś czasie jednak właściciel firmy remontowej zaczął zwiększać potrzebną na przeprowadzenie remontu sumę. Tłumaczył to wzrostem cen materiałów budowlanych oraz ich mniejszą dostępnością. Później dochodziły dalsze komplikacje, z których fachowiec tłumaczył się jako niebędącymi do przewidzenia na samym początku remontu. I tak z kwoty 6000 zł zrobiła się nagle suma 30 000 zł, czyli stanowiąca pięciokrotność początkowej wyceny.
Oczywiście różnica ta nie została w żaden sposób udokumentowana. Pani Katarzyna wierzyła jednak sąsiadowi na słowo, bo przecież mieszkają w jednej klatce i widują się na co dzień. Zapłaciła mu dodatkowe 24 000 zł. Po wpłaceniu żądanej kwoty kontakt z właścicielem firmy remontowej się urwał. Pokrzywdzona finalnie została z niedokończonym remontem, na którego dokończenie musi wydać kolejne kilka tysięcy i biedniejsza o 30 000 zł. Wtedy to zdała sobie sprawę, że została ofiarą oszustwa. By zasięgnąć rady zgłosiła się do Ośrodka Pomocy w swoim mieście.
Fundacja Lex Nostra zdecydowała się również wesprzeć Panią Katarzynę w walce z nieuczciwym właścicielem firmy remontowej. Została ona podstępnie oszukana przez osobę z jej otoczenia. Specjalnie wybrała sąsiada jako wykonawcę prac remontowych, by zapobiec tego typu sytuacji. O wynikach działań będziemy informować na naszej stronie.
FUNDACJA LEX NOSTRA
*Imiona, daty i miejsca są przypadkowe - zostały zmienione na prośbę bohaterki artykułu.
Rozlicz z nami PIT i przekaż 1,5% podatku
Prosimy o wsparcie działalności Fundacji LEX NOSTRA.
SANTANDER BANK POLSKA konto nr. 98 1090 1030 0000 0001 1662 5224
SWIFT (BIC code) Santander Bank: WBKPPLPP
IBAN: PL98 1090 1030 0000 0001 1662 5224
Centrum Pomocy Prawnej i Psychologicznej „Nie jesteś sam” działa od 2012 r. w biurze Fundacji LEX NOSTRA w Warszawie (ul. Sienna 45 lok. 5). W jego ramach prawnicy i psychologowie udzielają szeroko pojętej pomocy i wsparcia osobom z orzeczeniem niepełnosprawności, oraz ich rodzinom (opiekunom).
Placówka jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 17.00.
Istnieje możliwość w celu uzyskania porady po wcześniejszym umówieniu się telefonicznie
(+48 22 412 70 01) lub mailowo (fundacja@lexnostra.pl).
