Generał Rokurota Generał Rokurota
219
BLOG

Drobiażdżki

Generał Rokurota Generał Rokurota Rozmaitości Obserwuj notkę 3

 Drobiażdżki

czyli

Jest dobrze, ale czy da się to dłużej wytrzymać?

 

Bezrobocie, brak perspektyw, „przejezdność” autostrad, upadek sił zbrojnych, koniec stoczni polskich, ale za to początek rury w Świnoujciu, wyższe podatki i większa ich rozmaitość. Ale przecież rzeczywiście jest tak, że chodzi o to, „aby żyło się lepiej”. Niektórym.

Nepotyzm i korupcja polityczna. Synowie wszystkich Tusków i córki wszystkich Rostowskich. Wszyscy Arłukowicze. Ale przecież rzeczywiście jest tak, że „uratowano Polskę” i odsunięto Kaczyńskiego od władzy. Bez obaw, pieniążków na pewno dla nich wystarczy.

To prawda, dziś już nikt nie zaprzeczy, a przynajmniej nikt ważny, że nie każde oszustwo jest przestępstwem. Jest to prawda, bo wypowiedział to człowiek, który zawsze mówi prawdę. Tak przynajmniej mówi inny prawdomówny, niejaki Cieć, który zawsze może potwierdzić te słowa niewłasnoręcznym podpisem. Ale przecież rzeczywiście byłoby lepiej, gdybyśmy mniej oczekiwali od rządzących. Przecież im wolno więcej.

Pojednanie z Rosją, miłość z Niemcami. Po co nam Polska? Niech już tam oni se biorą i rzondzom, a my ino bedziemy główki podsuwać do głaskania, bedziemy ordery zbierać, piniondze liczyć. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że Radko Sikorski jest w końcu i nareszcie rozpoznawalnym politykiem na arenie. Czyli się opłaca.

Są kraje szczęśliwe, gdzie ich prezydentów można nazwać mężami stanu. Trudno, bywa i tak. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że nie wiadomo, gdzie ze wstydu oczy schować, gdy się naszego dopuści za blisko do w połowie choćby pełnego kieliszka lub powierzy mu gości, gdy na dworze siąpi deszcz. Himalaje savior-vivre’u.

Wizyty zagraniczne niosą ze sobą nieuniknione ryzyko lapsusów; stosowną modulację głosu trzeba przyswajać sobie z mozołem; przodkowie, niech im ziemia lekką będzie, mocno przesadzili z regułami ortografii. Ale przecież rzeczywiście jest tak, że bigos to smaczna i pożywna potrawa.

Sukces Euro 2012 i Londynu 2012. Obiadek u premiera, błyski fleszy. Wspaniałe, choć... hmm, może powiedzmy: stosownie opłacone stadiony. Zatrzęsienie Orlików, nieco mniej strzelonych goli. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że ministra Mucha ma naprawdę fanatastyczne nogi.

Była Ministra Ze Spuszczonymi Spodniami nie ma aż tak fajoskich nóg. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że mamy za to reformę szkolnictwa i więcej oblanych matur.

Mniej lekcji historii, mniej nauk ścisłych. Może jakieś koło ratunkowe w postaci rewolucji w zasadach pisowni? Ale przecież rzeczywiście jest tak, że warto, aby młodzież uczyła się o pożytkach płynących z wody. No i te lekcje o seksie; jeżeli nie od przedszkola, to od zerówki. Lub choćby od pierwszej klasy podstawówki. To w ostateczności.

Może i nogi pani Hall nie są dwaplusdobre, ale rzeczywiście może być i tak, że poseł Anna Grodzka może jej zazdrościć, oprócz tych nóg, i tego, i owego.

Palikot i Grodzka. Bedroń i Nowicka. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że i Włochy miały w parlamencie swoją Cicciolinę.

Zdrada to coś raczej paskudnego. Coś jak z kart powieści lub książek historii (te ostatnie wkrótce spłoną). Takie raczej egzotyczne zwierzę, gdzieś z innych krain i czasów. Ale przecież rzeczywiście jest dokładnie właśnie tak, że zwierzę to postanowiło zamieszkać właśnie z nami.

Co tam sobie chcecie, to mówcie. Niby wolno. Ale przecież rzeczywiście jest i tak, że i Palikot i Libicki to dwie strony tej samej fałszywej monety.

  Jestem jak Administracja – wycinam i banuję. Ale tylko dzisiaj.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości