Generał Rokurota Generał Rokurota
1277
BLOG

Niezasłużona obecna sytuacja T. Torańskiej (i jej rodziny)

Generał Rokurota Generał Rokurota Rozmaitości Obserwuj notkę 14

            Gdybyśmy sobie żyli na Dachu Świata, w Tybecie, to po tym, jak zakończymy sobie żyć, (a na każdego z nas kostucha się kiedyś zamachie) to by nas wyniesiono na jakąś górkę, porąbano siekierką na drobniejsze, bardziej nadające się do dalszej obróbki kawałki i pozostawiono sępom do dokończenia (Neophron percnopterus, Gyps hymalayensis, Gypaetus barbatus i może coś tam jeszcze). Co kraj, to obyczaj. Ale, stety, żyjemy, a zwłaszcza umieramy, nie tam, a tu.

            W naszym kręgu kulturowym przyjęło się, że grzebie się swoich zmarłych i nasze ciała są grzebane, i że nie jest to żadna niczyja łaska, tylko należy się to nam przed i po kostuchy zamachnięciu. I nie inne ma plany rodzina Teresy Torańskiej. Jeżeli zaś kremacja wchodzi w tym przypadku w grę, to i tak nie zmienia to nic w części zasadniczej, o której, Czytelniku, już tu: nikt z nas niczym sobie nie musi zasługiwać na taką sytuację, aby być pochowanym i móc pochować swego bliskiego, albo wiedzieć, gdzie spoczywają szczątki bliskiej osoby. Dobrzy, albo źli, biali, czerwoni i srokaci mają takie prawo wynikające z dobrodziejstwa cywilizacji zachodniej. Nikt nikomu nie zabrania nie tylko grzebania swoich zmarłych, ale i nie odmawia wiedzy, o tym, gdzie są oni pogrzebani. Naturalne jest też oczekiwanie, że pracownik krematorium okaże się być członkiem cywilizacji zachodniej i przekaże rodzinie prochy jej bliskiego, a nie wymiecione gdzieś z kątów paprochy.

            Lecz pani Teresa Torańska miała inne zdanie w tej sprawie. Taka była. Dla niej te rudymenty cywilizacji i człowieczeństwa były tylko „wykopkami”. Jej rodzinie nikt nie odmówił i nie odmówi prawa do wiedzy o miejscu pochówku bliskiej osoby. W całej tej historii napawa optymizmem, że nikt nie zniżył się do poziomu Teresy Torańskiej – w jej przypadku, nie trafiła kosa na kamień.

 

 

  Jestem jak Administracja – wycinam i banuję. Ale tylko dzisiaj.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości