Byłem wczoraj w kinie na Robin Hoodzie. Nawet ciekawy film, chociaż nadal nie rozumiem czemu nazwali go Robin Hood, ale nie o tym ta notka.
Przed filmem w dłuuugim bloku reklamowym zobaczyłem Jego. Naszego premiera. Zagrał w najnowszej superprodukcji i się nie pochwalił. Już wkrótce wielbiciele zobacza go w filmie.. Shrek 4:
Nasz premier wcielił się w rolę Titelitura, chytrego karła, który podstepnie przejmuje władze w królestwie...
Powyżej zdjęcie ze Shrekiem na planie filmowym, poniżej, podczas castingu